Krajna i Bory
W sobotę na Plebance prezentowało się 125 owczarków niemieckich w sześciu klasach. Do Więcborka zjechali hodowcy z Polski, Niemiec, Rosji i Litwy.
Kierownik sekcji owczarka niemieckiego w bydgoskim oddziale Polskiego Związku Kynologicznego Zbigniew Szcześniak nie ukrywa, że w Więcborku jest dobry klimat dla tej rasy. Wystawa się rozrasta i przybywa hodowli. W sobotę prezentowali się aż trzej wystawcy z Runowa Krajeńskiego, w tym z tak uznanej, jak "Więcborska Dolina" Lecha Bardońskiego. Na Plebankę zjechali też posiadacze owczarków z Sypniewa, Gostycyna, Legbąda, Raciąża i Chojnic.
Athos i Amanda
Niestety, głównych laurów miejscowi hodowcy nie zdobyli, ponieważ najlepszym psem wystawy sędziowie uznali czarnego podpalanego Athosa z Oławy, a za najlepszą sukę tak samo umaszczoną Amandę z Litwy.
Warto odnotować, że drugie miejsce w klasie użytkowej suk zdobyła Alaska Lecha Bardońskiego. Niezły wynik osiągnął także Ursus z hodowli "Nakielski Gród", który należy do Beaty Stoltmann z Chojnic. W klasie juniorów uzyskał piątą lokatę.
gu.
Puchary pojechały
Marietta Chojnacka
Deszcz i wiatr sprawiły, że VII Kujawsko-Pomorska Wystawa Owczarków Niemieckich odbywała się z przerwami i znacznie dłużej. Psom to nie przeszkadzało, ale widzowie pomstowali na taki zimny maj.
