Rafał Bruski, prezydent-elekt, stanie się architektem pojednania - pisze na swoim blogu Tomasz Malinowski

panie MALINOWSKI pan pisze co w danej władzy i o tym co panu wygodnie a nie o prawdzie bo prawda panu w oczy kole

Redaktorze proszę nie czytać tych wpisów ludzi chodzących w dresach nie mający pojęcia o tym co się dzieje na świecie. To jest pokolenia JP, ale nie Jana Pawła, tylko "Jebać Policję" i wszystko co popadnie..

Panie Malinowski. Przepraszam wszystkich kibicow ze na pisalem z duzej litery chodz nie powinienem. Kompetencje pana sa nie do podwazenia, poniewaz tacy ludzie jak pan(sorY!) nie nadaja sie do niczego, a zbieranie najgorszych plotek i whypisywanie ich na forum publicznym, przy okazji siejac tym propaghande, jest najprosciej to powiedzac : pustym, smiesznym,durnym, nie do pomyslenia szkaradnym dla naszego miasta, jakby to nazwac "glupim dziennikarskim pier***eniem" slowem ktorego pan(znow przepraszam) sam, jako mieszkaniec BYDGOSZCZY powienien sie wstydzic. Szczerze mowiac nie jestem kibicem zadnej z bydgoskich druzyn, ale to co pan odprawia na forum naszego bydgoskiego sportu, byle tylko sie pokazac jako zwykla, niszczaca bydgoski sport kreatura, jest nie do przyjecia!!!! Nie masz pojecia dombrowiczowska smierdzielowo o n iczym co dzieje sie w Bydgoszczy, piszesz co slina ci na laptopa przyniesie(wiem bo sam tak stwierdziles, paqmietasz??), widzisz jednak ludzie sa pamietliwi i mam ndzieje ze czytajac ten komentarz zrozuieja ze 500 czy jak sam to powiedziales"tysiac, czy 2 dostajesz za napisanie najgorszego gowna" opamietaja sie i nie beda wierzyc w twoje spier***one i klamliwe podteksty dotyczace Zawiszy czy tez Poloni |!!!!!!!!!

prawda kole w oczy Malinowskiego - ale my wiemy czemu ty tak agresywnie bronisz Burlikowskiego i wiemy również że to ty od lat jesteś architektem "wielkiej młodzieżowej piłki w bydgoskiej Polonii" stąd taka, a nie inna postawa wobec Zawiszy. Popieram "ktosia" - sanatorium lub koniec kariery to najlepsze wyjście!

Zabolała prawda.
Poziom wypowiedzi Kabola zbliżony do poziomu zamieszczanych w Pomorskiej artykułów, których tematem jest Zawisza i piłka nożna!

ktosiu, tobie się odwaga pomyliła z odważnikiem. Wiedz,że wydanie internetowe różni się od papierowego. Więc zamiast wydawać codziennie na flaszkę, kup sobie gazetkę, albo pójdź do czytelni (ale to za mądre dla ciebie mieskce)i wtedy dowiesz się jaki był tytuł. Poza tym co ty wiesz w ogóle o bydgoskiej piłce. O gnojeniu klubu już na pewno wiesz dużo.

Przeczytałem tekst wybitnego znawcy futbolu i tak mi się wydaje, że coś z redaktorkiem nie tak. Na swoim blogu popadł w zachwyt nad artykułem, niby "manifestem" redaktora Knopika oraz odniósł się do komentarza jednego z internautów.
Cytuję: "Wiedz zatem Pasku, że dalszy byt Zawiszy S.A, to zasługa zarządu spółki, który położył na szalę cały swój autorytet." Malinowski o jakim autorytecie zarządu piszesz!!! Jeżeli zapomniałeś kto we wrześniu złożył w Sądzie wniosek o upadłość to mogę przesłać kopię tego wniosku z podpisem niejakiego Skwierczyńskiego.
I kolejny cytat: " W przeciwnym wypadku poprzedni gospodarz miasta jednym podpisem wyleczyłby, nas BYDGOSZCZAN, z ligowych marzeń." Cóż za odwaga w wypowiedzi, szkoda tylko, że nie stać Cię było na taki tekst gdy ten "poprzedni gospodarz miasta" miał jeszcze coś w nim do powiedzenia. Bałeś się wtedy nawet opublikować list otwarty kibiców do Dombrowicza, a teraz silisz się na takie stwierdzenia. Zapamiętaj to sobie razem z Knopikiem, że jesteście ostatnimi, którzy powinni się wypowiadać na temat relacji pomiędzy kibicami, a nowym prezydentem. I nie chodzi tylko o to, że nie zostaliście do tego upoważnieni ale za swoją "dziennikarską" postawę i poziom na to nie zasługujecie.
I jeszcze jedno jak już się cytuje tytuł artykułu kolegi redakcyjnego to wypada to robić rzetelnie. Artykuł redaktora Knopika nosi tytuł "Zawisza to my - trzeba słowa zamienić w czyn", a co czytamy " W środowym papierowym (ale i też internetowym) wydaniu “Pomorskiej” zamieściliśmy piórem mojego redakcyjnego kolegi Dariusza Knopika artykuł pt. “Zawiszy potrzeba spokoju i jedności”.
Redaktorze Malinowski może już czas na odpoczynek, może jakieś sanatorium?
Pewnie znajdzie się tam jakaś gazetka ścienna, gdzie będzie się można wykazać!