MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Regulamin w parku 1000-lecia w Chojnicach będzie zliberalizowany, żeby nie odstraszyć przychodzących

MARIA EICHLER
Niemożliwe? A jednak. Po parkowych stawach będą pływać także łódeczki...
Niemożliwe? A jednak. Po parkowych stawach będą pływać także łódeczki... Aleksander Knitter
Park 1000-lecia ma być przyjazny dla ludzi. Więc listę nakazów i zakazów trzeba ograniczyć.

Była dyskusja o tym, czy pozwolić na łowienie ryb w parkowych stawach. I jest już na to zgoda, ale stanowisko dla wędkarzy będzie wyznaczone na jednej ze skarpy. W innych miejscach amatorzy wędkowania nie będą mile widziani.

Tak samo reglamentowane ma być rozkładanie kocy na trawie. Owszem, będzie można to robić, ale też w wyznaczonych miejscach. Jakich? Podobno w dobrze nasłonecznionych...

Co z paleniem papierosów? Też nie wszędzie nam na to pozwolą, ale tutaj wyraźnie potrzeby miłośników nikotyny uwzględniono w większym stopniu, bo ma być dziesięć miejsc na palarnię pod chmurką. Jak je znajdziemy? Nie tylko będą oznakowane, ale także obok ławek znajdą się popielniczki ze specjalnym higroskopijnym wkładem.

W parku będziemy mogli wcinać lody i hot-dogi i tego nie będą nam reglamentować w żaden sposób. Właśnie przygotowują w ratuszu przetarg na prowadzenie działalności gospodarczej, pojawią się tam małe punkty gastronomiczne oferujące napoje, także piwo, oraz coś do schrupania. Raczej nie powinny szpecić otoczenia, bo mają być pod nadzorem magistratu.

Chojnice - wiadomości

Nieoczekiwanie modernizacja parku napotkała na problem w postaci...gawronów. Zwietrzywszy nowe lokum, ptaki przeniosły się ze Wzgórza Ewangelickiego właśnie tu, a konkretnie na aleję tuż przy ul. Parkowej. Widać im się spodobało, bo mają gniazda, a ponieważ trwa okres ochronny, więc nic nie można z nimi zrobić.

Tak jak w przypadku Wzgórza Ewangelickiego w ratuszu rozpatrują różne warianty, co zrobić z ptactwem. Czy "zatrudnić" sztucznego sokoła? Zrzucać gniazda po okresie ochronnym? A może wypożyczyć od ks. proboszcza Jacka Dawidowskiego żywego sokoła? Tylko jak go zachęcić do pobytu w tej części parku?
O tym, że problem nie jest błahy, może świadczyć fakt, iż burmistrz zdecydował się na zatelefonowanie z prośbą o pomoc do ekologa Radka Sawickiego, oficjalnie jednego z jego oponentów. Ten poradził wykorzystanie sztucznego sokoła.

- Są różne pomysły - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - Także takie, by zbudować tutaj sztuczną pergolę, by można bez obaw przejść. Albo zamontować stojak z parasolami, które ludzie odkładaliby na miejsce...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska