MULTIMEDIA
Grzegorz Walasek świetnie radził sobie na mokrej nawierzchni
(fot. fot. Paweł Wańczko)
MULTIMEDIA
Jak Grzegorz Walasek radził sobie za kierownicą samochodu rajdowego i co powiedział zaraz po wyjściu z auta?
(czas: 4'06")
Rozmiar: 5,99 MB
W autotestach, które organizuje zielonogórska Kablówka, biorą udział znane lubuskie osobistości. - Najpierw jeżdżą samochodem z salonu, by potem przesiąść się za kierownicę 180-konnej rajdowej astry. Ich zadaniem jest osiągnięcie jak najlepszego czasu jednego okrążenia - mówi Tomasz Jarosz pomysłodawca programu Autotest.
Jak dodaje prezes Schnug Polska oraz Autoklubu Zielona Góra, Tomasz Kamiński, celem programu jest propagowanie wśród kierowców bezpiecznej jazdy i doskonalenie ich umiejętności. - Wykorzystujemy do tego celu znane osoby, które są w jakiś sposób autorytetami. Mamy bowiem świadomość, że ich głos i doświadczenie mają dla ludzi większe znaczenie - wyjaśnia.
Do tej pory, w drugiej edycji programu, za kierownicą siedzieli już prezydenci: Zielonej Góry - Janusz Kubicki i Nowej Soli - Wadim Tyszkiewicz. - Na razie najlepszy czas "wykręcił" Tyszkiewicz - 51,45 sek., drugi Kubicki - 53,45 sek., a trzeci Grzegorz Walasek - 56,63. Z tym, że Grzegorz jeździł w deszczu, więc na suchej nawierzchni, jego czas byłby na pewno dużo lepszy - tłumaczy T. Jarosz.
Kto będzie następny? Widomo już, że za kierownicą usiądzie m.in. Miss Polski Karolina Zakrzewska.
Jak zapewnia T. Jarosz, niebawem lubuszanie będą mogli na żywo obejrzeć zmagania rajdowe znanych osobistości. - Planujemy zorganizować piknik. Ale na razie trudno powiedzieć, kiedy to będzie. O terminie na pewno powiadomimy Czytelników "GL" i Kablówki - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
