W ostatnim meczu mistrzostw świata Dywizji IB w Tychach polscy juniorzy pokonali Koreę 5:3 (1:0, 2:2, 2:1), a kolejnego gola w turnieju zdobył Bartosz Fraszko.
Torunianin trafił w 34. minucie i podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3:1. Ostatecznie biało-czerwoni zajęli czwarte miejsce, co jest wynikiem trochę poniżej oczekiwań. W Tychach pokonali jeszcze 5:3 Japonię, 3:2 Ukrainę, a porażki ponieśli z Austrią 1:8 i Kazachstanem, 4:5. Ten ostatni zespół był niepokonany i wywalczył awans do Dywizji IA.
Bartosz Fraszko z trzema golami zajął 10. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców turnieju. Z Polaków wyżej był tylko Patryk Malicki - 4 trafienia.
Z indywidualną nagrodą wraca Remigiusz Gazda (2 gole i 22 karne minuty). Obrońca Sokołów został uznany najlepszym zawodnikiem reprezentacji w opinii trenerów wszystkich zespołów. Był także wybrany najlepszym zawodnikiem drużyny w meczu z Austrią.
Czytaj e-wydanie »