Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remis w Świeciu dał awans Sparcie/Unifreeze

(slaw)
Sytuacja Mateusza Fredyka z 1. połowy. Strzał na róg sparuje bramkarz Sparty Ivan Felde
Sytuacja Mateusza Fredyka z 1. połowy. Strzał na róg sparuje bramkarz Sparty Ivan Felde Sławomir Wojciechowski
W rewanżowym meczu półfinału okręgowego Puchar Polski Wda Świecie zremisowała ze Spartą/Unifreeze Brodnica 1:1. W finale zagra lider IV ligi.

Wda Świecie - Sparta Unifreeze Brodnica 1:1 (0:0)
Bramki: Bartosz Czerwiński (82.) oraz Vladimir Golovatienko (85.)
WDA: Paczkowski - Wenerski, Żurek, Raszka, Fredyk (46. Woźniak) - Szczygielski, Czerwiński, Szal (46. Olszewski), Brzeziński (62. Urbański), Grzywaczewski - Kordowski (62. Dziuba)
SPARTA: Felde - Sosnowski (92. Pesta), Golovatenko, Lamka (60. Kovaliov), Magalski - Hein (46. Rupiński), Brzóska, Kozłowski - Ratkowski, Ciechowski (80. Ehlert), Szpręglewski.
Pierwszy mecz 1:2 - awans Sparty

Sparta do Świecia przyjechała bronić jednobramkowej zaliczki z pierwszego meczu (wygrała u siebie 2:1). W szeregach gości zabrakło Grzegorza Bały, ale jego młodsi koledzy zdali egzamin.
Mecz nie stał na najwyższym poziomie. Kibice mieli prawo się wynudzić. Często, zwłaszcza po przerwie, słychać było z trybun głosy niezadowolenia. Gospodarze do przerwy mieli cztery okazje, po których mogli strzelić gola. Dwie zmarnował Mateusz Kordowski. Najpierw w 14. min. uprzedził go bramkarz Ivan Felde. Siedem minut później napastnik Wdy przestrzelił z 12. metrów. W 25. min. świetną szansę miał Mateusz Fredyk, ale Felde sparował piłkę na rzut rożny. Ponadto w 33. min. groźnie główkował Krzysztof Szal, ale na posterunku był Ivan Felde. Brodniczanie nie tylko czekali na akcje rywali. Próbowali też coś strzelić. Już w 1. min. bliski szczęścia był Waldemar Szpręglewski, ale w ostatniej chwili przyblokowali go obrońcy. Potem groźne, ale niecelne strzały oddali Mirosław Ratkowski i Arkadiusz Kozłowski.

Trzy minuty w finale

Na 2. połowę trener Wdy Marcin Olejniczak wprowadził Arkadiusza Woźniaka i Pawła Olszewskiego. Ten pierwszy już w 47. min. trafił do bramki Sparty, ale sędzia dopatrzył się "spalonego". W 55. min. kapitalnie zza pola karnego uderzył Daniel Grzywaczewski, ale Felde końcami palców przerzucił piłkę nad poprzeczką. Później przez dłuższy czas z boiska wiało nudą. Ataki świecian spokojnie rozbijali podopieczni Dariusza Kołackiego. Także stałe fragmenty gry (w całym meczu Wda miała 12 rzutów rożnych) nie przynosiły efektu. Jednak w 82. min. trzecioligowiec dość niespodziewanie objął prowadzenie. Po akcji na prawej flance Łukasza Wenerskiego ładnym uderzeniem z 13. metrów popisał się Bartosz Czerwiński. Bramkarz gości tym razem był bezradny. Wda była w finale, ale zaledwie trzy minuty. W 85. min. w zamieszaniu w polu karnym, po rzucie wolnym, strzałem z bliska do remisu doprowadził Volodymyr Golovatenko. Miejscowi do końca próbowali strzelić drugiego gola, który dałby dogrywkę. Bliscy szczęścia byli Szymon Dziuba i Czerwiński, ale wynik już się nie zmienił. Remis dał awans Sparcie/Unifreeze. Tak więc brodniczanie mają szansę w tym sezonie na podwójną koronę. Mogą zdobyć mistrzostwo IV ligi i okręgowy Puchar Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska