Remont drogi z Barcina do Żnina nie zostanie przeprowadzony w całości

Okazją do wypowiedzenia tych słów była obecność na piątkowej sesji Rady Miejskiej w Barcinie Wojciecha Klateckiego, zastępcy dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy oraz Jacka Kodzisa, kierownika Rejonu Dróg Wojewódzkich w Inowrocławiu.

Są braki w finansach

Radny Popławski przypomniał gościom, że rok temu na sesji Rady Miejskiej z ust szefa ZDW Kazimierza Chojnackiego, wszyscy usłyszeli zapewnienia, że placówka przewiduje remont całej trasy Żnin - Barcin, a nie jak się okazało Żnin - Młodocin (remont właśnie się zaczął - przyp. red). Inwestycja się poważnie skurczyła i zdaniem Popławskiego gmina Barcin, została potraktowana po macoszemu.

- Zgadza się, remont nie może zostać przeprowadzony w całości - oświadczył Wojciech Klatecki i dodał, że zaplanowane prace, zrealizowane zostaną ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego. Niestety jest ich zbyt mało, by zmodernizować cały zaplanowany odcinek. - Będzie oczywiście robiony dalszy remont, ale z innych środków. Na dzisiaj nie ma pokrycia finansowego na zrealizowanie inwestycji w całości - dodał.
Odpowiedź Klateckiego nie zadowoliła radnego Popławskiego, nie zadowoliłaby też mieszkańców ul. Żnińskiej.

Propozycja była, brak odpowiedzi

Już w ubiegłym roku w lipcu w ramach prowadzonej przez "Pomorską" akcji "Tu się żyje", mieszkańcy mówili, że jedną z najbardziej potrzebnych inwestycji - od cmentarza w kierunku Żnina - jest naprawa nawierzchni drogi oraz budowa chodnika i zatoczek przystankowych. Wtedy dowiedzieliśmy się, że burmistrz Michał Pęziak deklarował, iż gmina może w pewnym stopniu dofinansować inwestycję.

Henryk Popławski przypomniał gościowi z Bydgoszczy o propozycji ze strony gminy. - Ale nie możemy przecież zrobić wszystkiego - dodał.
Włodzimierza Wełnowskiego zainteresowało, czy jeśli remont pozostałego odcinka drogi zostanie odsunięty w czasie, to kiedy będzie jego kontynuacja. - Czy będziemy czekać wiele lat? - pytał.

- Cóż tu dodać - oświadczył Wojciech Klatecki. - To będzie zrealizowane. Bylibyśmy szczęśliwi, gdybyśmy mogli ten ciąg zrobić w całości, ale trzeba poszukać środków. Jesteśmy otwarci, na współpracę, ale w tej sprawie musimy spotkać się z panem burmistrzem na roboczo.

Skończyło się na obietnicach

Zamiast na roboczo, Michał Pęziak zabrał głos na sesji. - Dowiadujemy się, że fragment tej drogi na trasie Żnin - Barcin został wyłączony z remontu. Jesteśmy zaskoczeni - powiedział i podkreślił, że nie tylko mieszkańcy, ale i potencjalni inwestorzy bardzo często pytają się o dobrą komunikację między Żniniem a Barcinem. Jak zostanie wybudowana trasa S 5, w stronę Żnina ruch z pewnością będzie większy i nie bez znaczenia będzie stan drogi prowadzącej do stolicy Pałuk. Burmistrz oświadczył również, że nie wycofuje się z propozycji partycypacji gminy w remoncie drogi i budowy chodnika. - Będziemy trzymali pana dyrektora za słowo. Mamy nadzieję, że remont pozostałego odcinka drogi nastąpi jak najszybciej. Wszyscy na niego czekamy - powiedział Michał Pęziak.

Wojciech Klatecki po raz kolejny zapewnił, że remont drogi ze Żnina aż do skrzyżowania ul. Świerczewskiego i Powstańców Wielkopolskich zostanie zrealizowany w całości. - Ponieważ nie może być tak, że w przeznaczonym do remontu całym ciągu drogi, zostanie przysłowiowa dziura. Nie można tego tak zostawić. Na razie musimy remontować tak jak zaplanowaliśmy - powiedział.