
Rowerzyści jechali przez stare miasto w kierunku na Toruń, skręcili na plaże miejską.
(fot. Piotr Bilski)
To już reguła: w ostatni piątek miesiąca o godz. 18.00 - w tym samym czasie rusza prawie cała Polska.
Większość ludzi jest już po pracy czy szkole, przed nimi weekend, a za nimi często ciężki tydzień - jest to więc świetna okazja, by się odstresować i wyluzować, a rower to na to idealna metoda.
Masa to także dobra zabawa, okazja do poznania ciekawych ludzi i pokazania innym swojego roweru!
Aby poczuć wakacyjną atmosferę, Wakacyjna Masa Krytyczna zakończyła się ogniskiem, które zapłonęło w Miejskim Ośrodku Rekreacji i Wypoczynku nad jeziorem Rudnickim.
Celem przejazdu jest nie tylko rekreacja. Uczestnicy "Masy Krytycznej" zamierzają wspólnie wpłynąć na poprawę jakości życia rowerzystów w miastach.
Czytaj e-wydanie »