Wielka galeria szczęśliwych par - razem do 7 lat
Dzieliło nas dobre 100km, ale zaryzykowałem i pojechałem, nie żałuję. Podjechaliśmy razem do Grudziądza na spacer, później była pizza z ziemniakami, a na deser lody. Każdy z nas miał po gałce innego smaku. Przyszło do głowy, żeby się wymienić, spróbować od drugiej osoby, w sumie co mi tam! Bach przy próbie spadła jej gałka lodów na spodnie, a Róża co na to... Szybko z powrotem gałkę lodów na wafelek i mi oddaje 😂. Później kolejne spotkania, propozycja weekendu u mnie i tak się zrobił z tego tydzień, dwa i tak została już do dnia dzisiejszego. Aktualnie spodziewamy się synka, jeszcze tylko około 4 tygodnie. Taka to śmieszna historia, jak się poznaliśmy i jesteśmy razem i mam nadzieję, że będzie to trwało do końca.
Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek kochanie 😍😘