Dzisiaj rano w mleczarni firmy Spomlek doszło do rozszczelnienia instalacji z amoniakiem. Wyciekło ok. 30 kg. Sytuacja została szybko opanowana przez strażaków.
Sytuacja wydawała się poważna. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, sytuację monitorowali już pracownicy. Strażacy założyli specjalistyczne ubrania ochronne i weszli na platformę, by zakręcić zawody. Jednocześnie wydzielono tzw. strefę zagrożenia, czyli teren zakładu.
Strażacy informują, że to właśnie na terenie zakładu zagrożenie było, ale wiadomo, że amoniak, który wyciekł, rozproszył się w powietrzu. Po zakręceniu zaworów służby jeszcze monitorowały bieżącą sytuację. Cały czas obserwowano wskaźniki.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [25.01.2018]