Wszystkimi pracami na najbardziej reprezentatywnej części miasta zajmuje się brygada remontowo-budowlana, która działa przy łabiszyńskim ratuszu.
- Tempo prac jest bardzo dobre i jeśli warunki pogodowe nam nie przeszkodzą to zakładany termin ich ukończenia, czyli koniec roku, jest jak najbardziej realny - mówi Jacek Idzi Kaczmarek, burmistrz Łabiszyna.
Ciągi komunikacyjne pojawiły się już w środkowej części rynku oraz wzdłuż dwóch pierzei: południowej i południowo-wschodniej. Wzdłuż tej ostatniej układana jest także ulica z kostki. - Została zamówiona fontanna, która montowana będzie na początku września. Lada moment montowane będą z kolei lampy w ilości dziesięciu sztuk. Sześć z nich to lampy o charakterze parkowym, cztery o charakterze ulicznym - usłyszeliśmy.
Wszystkie zmiany, które zachodzą na łabiszyńskim rynku realizowane są w ramach środków własnych gminy.
To rynek. A co na wyspie?
Burmistrz już jakiś czas temu zapowiadał, że zostanie tu wydzielone miejsce na niewielkie pole namiotowe i potrzebną infrastrukturę sanitarną.
- W tej chwili zleciliśmy wykonanie projektów na zaplecze sanitarne przy amfiteatrze i zaplecze sanitarno-kuchenne na poczet przyszłego pola namiotowego. Wstępna lokalizacja tego pola to teren za domem kultury - dodał włodarz.
Te zadania mają być zrealizowane w ramach konkursów ogłaszanych przez LGD Pałuki-Wspólna Sprawa.
