Wyprawa, w której uczestniczył Jacek Białobłocki trwała trzy tygodnie. Atak na szczyt zajął uczestnikom około 11 godzin. Odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Sytuacji nie ułatwiały: wichura i temperatura odczuwalna, która wynosiła minus 30 stopni Celsjusza.
Ostatecznie szczyt zdobyły dwie osoby z siedmioosobowej ekipy, w tym Jacek Białobłocki. Rypinianin ma już na swoim koncie między innymi szczyt Mont Blanc, a także Kilimandżaro. Do swoich wypraw przygotowuje się poprzez starty biegowe oraz triathlonowe.
Pik Lenina jest jednym z najbardziej wymagających szczytów. Akcje powodzeniem kończy około 30 proc. zawodników. Azjatycki szczyt znajduje się w Górach Zaałajskich w Pamirze (Tadżykistan).
Do momentu rozpadu Związku Radzieckiego był trzecim co do wysokości szczytem ZSRR. Prawdopodobnie jako pierwszy górę ujrzał Polak Bronisław Grąbczewski, w 1888 roku. Pierwszego udanego wejścia dokonali w 1928 roku Niemcy: Karl Wien, Eugene Allwein i Erwin Schneider. Sześć lat później górę zdobyła także radziecka załoga w składzie: W. Abałakow, N. Czernucha i I. Łukin.
Z górą wiąże się także dramatyczna historia. 13 lipca 1990 roku 43 wspinaczy zginęło w lawinie, którą wywołało trzęsienie ziemi. W 2006 roku rząd Tadżykistanu zmienił oficjalną nazwę szczytu na Kullai Abuali ibni Sino, ku pamięci perskiego naukowca Awicenny.
Flash INFO, odcinek 24 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
