Tak więc w 1868 r. w jednej izbie zbierała się dziatwa, by pobierać nauki. Podręczników oczywiście nie było, a do pisania służyły tabliczki i rysik. W Krojczynie uczyły się dzieciaki z Grochowalska, Glewa, Oleszna, Tulibowa, Zadusznik - i dalszej okolicy. W latach 1868-1900 naukę przekazywało 16 nauczycieli. O szkole w Krojczynie wiedzielibyśmy więcej, gdyby nie pożar w 1907 roku, który zniszczył archiwa. Ale i tak wiemy sporo, dzięki Tadeuszowi Wilewskiemu, który w latach czterdziestych XX w. odtworzył dzieje szkoły i zapisał w kronice.
Szkoła w Krojczynie przeszła wszystkie koleje losu, jakie zgotowała historia: tu odbył się strajk szkolny w 1905 r., inspirowany m.in. przez Antoniego Karnkowskiego, tu - po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. - odbudowano polską szkołę. Bardzo skromną, bo tylko trzyklasową. Po II wojnie, gdy rozparcelowano krojczyński majątek, w pałacu utworzono szkołę podstawową.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?