
Na czele peletonu jechał nie kto inny, jak blisko 70-letni już Ryszard Szurkowski (pierwszy z lewej), medalista olimpijski i mistrzostw świata oraz wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie. Nie przyjechał jednak do Chojnic ścigać się, a wspólnie z mieszkańcami przejechać się wspaniałymi ścieżkami rowerowymi tworzącymi "Kaszubską Marszrutę". Rowerzyści przejechali się do Wielkich Chełmów w gminie Brusy, gdzie dotarli również rowerzyści z kilku innych miejscowości z powiatu chojnickiego.

Na czele peletonu jechał nie kto inny, jak blisko 70-letni już Ryszard Szurkowski (pierwszy z lewej), medalista olimpijski i mistrzostw świata oraz wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie. Nie przyjechał jednak do Chojnic ścigać się, a wspólnie z mieszkańcami przejechać się wspaniałymi ścieżkami rowerowymi tworzącymi "Kaszubską Marszrutę". Rowerzyści przejechali się do Wielkich Chełmów w gminie Brusy, gdzie dotarli również rowerzyści z kilku innych miejscowości z powiatu chojnickiego.

Na czele peletonu jechał nie kto inny, jak blisko 70-letni już Ryszard Szurkowski (pierwszy z lewej), medalista olimpijski i mistrzostw świata oraz wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie. Nie przyjechał jednak do Chojnic ścigać się, a wspólnie z mieszkańcami przejechać się wspaniałymi ścieżkami rowerowymi tworzącymi "Kaszubską Marszrutę". Rowerzyści przejechali się do Wielkich Chełmów w gminie Brusy, gdzie dotarli również rowerzyści z kilku innych miejscowości z powiatu chojnickiego.

Na czele peletonu jechał nie kto inny, jak blisko 70-letni już Ryszard Szurkowski (pierwszy z lewej), medalista olimpijski i mistrzostw świata oraz wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie. Nie przyjechał jednak do Chojnic ścigać się, a wspólnie z mieszkańcami przejechać się wspaniałymi ścieżkami rowerowymi tworzącymi "Kaszubską Marszrutę". Rowerzyści przejechali się do Wielkich Chełmów w gminie Brusy, gdzie dotarli również rowerzyści z kilku innych miejscowości z powiatu chojnickiego.