Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeź trenerów. Już czterech straciło pracę na mundialu

(jp)
Cesare Prandelii żegna się z drużyną Włoch. Czy jej lider Andrea Pirlo pójdzie w jego ślady?
Cesare Prandelii żegna się z drużyną Włoch. Czy jej lider Andrea Pirlo pójdzie w jego ślady? Getty Images/fifa.com
Cesare Prandelli jako pierwszy pożegnał się z pracą podczas mistrzostw świata. W sumie już czterech trenerów rozstało się ze swoimi drużynami. Z Hiszpanią za to nadal ma pracować Vicente del Bosque.

Szczęścia w Brazylii nie mają zwłaszcza włoscy trenerzy. Cesare Prandelli niedawno przedłużył kontrakt z włoską federacją, miał pracować przynajmniej do Euro 2016. Po dwóch porażkach na mundialu i odpadnięciu po fazie grupowej złożył jednak rezygnację. 56-letni trener prowadzi reprezentację Włoch od 2010 roku, kiedy to odszedł z Fiorentiny. Włosi pod jego wodzą awansowali do finału mistrzostw Europy 2012, w którym przegrali z Hiszpanami 0:4.

Z drużyną Japonii nie pracuje już także Alberto Zaccheroni. Złożył dymisję niespełna dobę po porażce 1:4 z Kolumbią, która przypieczętowała słaby występ tego zespołu w mundialu. - Byłem odpowiedzialny za grę drużyny, taktykę, dlatego podaję się do dymisji. Gdybym miał jeszcze raz wybrać zawodników i członków sztabu trenerskiego postawiłbym na tych samych ludzi. Dziękuję wszystkim za współpracę" - powiedział były szkoleniowiec m.in. AC Milan i Juventusu Turyn.

Trzecim trenerem bez pracy stał się Luis Fernando Suarez, pod którego wodzą Honduras nie zdobył punktu (bilans goli 1-8). On jednak postanowił pożegnać się z honorem. - To nie jest rezygnacja. Jednostronnie podjąłem decyzję, że nie będę kontynuować dalszej współpracy - podkreślił Suarez.

Fala krytyki spadła w iworyjskich mediach na francuskiego trenera piłkarzy Wybrzeża Kości Słoniowej Sabriego Lamouchiego. Drużyna odpadła po fazie grupowej brazylijskiego mundialu, a jej porażka 1:2 z Grecją zapewne była jedną z największych niespodzianek w Brazylii. Zaraz po ostatnim meczu 42-letni szkoleniowiec podał się do dysmisji. - To logiczne, jeśli nie odnieśliśmy sukcesu ani w Pucharze Narodów Afryki, ani w mistrzostwach świata - oświadczył Francuz na konferencji prasowej.

Kto będzie następny?

Trochę niespodziewanie zostaje na stanowisku Vicente del Bosque. Pod jego wodzą Hiszpania bardzo rozczarowała w mistrzostwach świata.Federacja w czwartek jednak oficjalnie ogłosiła, że nie będzie szukać nowego selekcjonera i to del Bosque ma zająć się przebudową mistrzów świata z RPA.

Słabnie pozycja Paulo Bento w drużynie Portugalii. Szkoleniowiec tego zespołu pytany był o swoją przyszłość, ale reagował bardzo nerwowo i wykluczył dymisję nawet w przypadku porażki w ostatnim meczu. - Czego dokładnie ode mnie oczekujecie? Czy zamierzam dalej pracować z drużyną? W kwietniu przedłużyłem umowę z portugalską federacją. Cokolwiek zdarzy się w meczu z Ghaną, nie zrezygnuję z prowadzenia kadry. Mam pełne poparcie federacji i jej prezesa - powiedział Bento.

Posadę uratuje raczej Niko Kovac, choć spora część chorwackich mediów właśnie jego obwinia za niepowodzenia kadry w Brazylii. "Głównym winowajcą niepowodzenia jest Kovac. Nie potrafił wykorzystać klasy takich piłkarzy, jak Modric, Mandzukic i Rakitic" - napisał jeden z komentatorów gazety "Vecernji List". Kibice są podzieleni, w jednej ankiet zwolenników zwolnienia Kovacia było praktycznie tyle samo, ilu obrońców szkoleniowca.

Za to zaskakująco łaskawie angielska prasa obeszła się z Royem Hodgsonem. Anglicy zdobyli w Brazylii punkt, strzelili zaledwie 2 bramki w 3 meczach. Zwykle bardzo krytyczni i radykalni dziennikarze wskazują przede wszystkim na potrzebę przebudowy zespoły i kontynuacji odmładzania kadry. Sam Hodgson zapowiada, że piłkarze, którzy dostali szanse w Brazylii, zabłysną już na kolejnym dużym turnieju - Euro 2016.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska