Zaczęło się od zgłoszenia jakie otrzymali policjanci z bydgoskiego Szwederowa. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o uszkodzeniu pojazdu.
Ze zgłoszenia wynikało, że na niestrzeżonym parkingu, ktoś wszedł na samochód i najprawdopodobniej zaczął skakać po dachu auta. W wyniku dewastacji uszkodzeniu uległa karoseria oraz powłoka lakiernicza. Pokrzywdzony straty oszacował na 1000 złotych.
W sprawę zostali zaangażowani kryminalni z komisariatu. Policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło w nocy około godziny 3:00. Trop doprowadził ich do jednego z mieszkańców Bydgoszczy. Następnego dnia namierzyli go i zatrzymali.
19-latek został dowieziony do komisariatu. Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pożar karczmy Grzybek w Białych Błotach - rozmowa z komendantem KM PSP w Bydgoszczy
