https://pomorska.pl
reklama
Trwa głosowanie
Pozostało: 10 dni i 4 godziny
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI

Wybieramy zdjęcia samochodów do kalendarza

Skodę S 110 L przejąłem po moim tacie, jestem drugim właścicielem. Auto ma 49 lat, wyprodukowane w Czechach w 1976 r. Jest samochodem niezawodnym, tylko raz była holowana ze względu na awarię aparatu zapłonowego. Przewoziła m.in. płyty eternitowe na bagażniku dachowym, wewnątrz pojazdu materiały budowlane takie jak worki z cementem itp. Przewoziła również pralkę, a w bagażniku (który znajduje się w przedniej części auta) nielegalnie pół świniaka, którego nie wykryto podczas rutynowej kontroli wykonywanej przez Milicję Obywatelską w Myślęcinku. Miała zaszczyt wieźć "młodą parę" do ślubu. Podsumowując, to samochód do wszystkiego i mimo ogromu przejechanych lat jest cały czas na chodzie i w bardzo dobrym stanie. Ma 99% oryginalnych części. Jazda tym samochodem jest wielkim przeżyciem, czymś niepowtarzalnym. Ona po prostu jest WSPANIAŁA. Jest na czarnych rejestracjach, jak przystało na jej rocznik.