Rapid Bukareszt - Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)
Bramki: Daniel Pancu (12) - Waldemar Sobota (90)
ŚLĄSK: Kelemen - Socha, Pietrasiak, Wasiluk, Pawelec - M. Gancarczyk (78. S. Dudek), Elsner (78. Sztylka), Cetnarski, Sobota, Madej - Diaz (78. Voskamp).
Żółte kartki: Alexa, Marcos Antonio - Sobota, Socha, Diaz, Madej.
Nieporadne ataki od pierwszych minut spotkania nie wróżyły nic dobrego wrocławianom. Rapid, nawet grając w zmienionym zestawieniu, górował umiejętnościami i organizacją gry nad Śląskiem. Rumuni nieźle zaczęli spotkanie, obejmując prowadzenie już w 12. minucie po strzale Daniela Pancu.
To nie był koniec ataków podopiecznych Razvana Lucescu - jeszcze kilkukrotnie gospodarze meczu (pojedynek był rozegrany w Timisoarze) mogli trafić do siatki Mariana Kelemena. Albo brakowało im celności, albo na drodze do drugiej bramki stał świetnie spisujący się tego dnia słowacki golkiper.
Mimo widocznym u wrocławian braku wiary w osiągnięcie awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej, to jednak w ostatnich minutach piłkarze trenera Oresta Lenczyka potrafili zerwać się do kilku ataków. Po jednym z kontrataków, na strzał z dystansu zdecydował Waldemar Sobota i ku zdziwieniu wszystkich, piłka uderzona w środek bramki wpadła tuż obok interweniującego Danuta Comana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę