Śmiertelny wypadek w Bydgoszczy. Osobówka potrąciła pieszą

Wystarczyło tylko przestrzegać przepisów drogowych. Wszelkie inne rozważania na ten konkretny temat, to ględzenie nawiedzonych.

W dniu 08.04.2016 o 01:42, ktos napisał:

Czyli kierowcą był meżczyzna...w artykule kierowca...gdyby była to kobieta to by bylo tlustym drukiem wypisane.... 

Dokładnie. Kierowcą był mężczyzna a sprawczynią wypadku była kobieta... 

W dniu 06.04.2016 o 11:31, Gość napisał:

A co byś chciał przeczytać, "szkoda kobiety"? Sama taki los wybrała.

Dokładnie tak Szkoda kobiety...ponieważ zgineła.

Trzeba być człowiekiem a nie bydłem.

W dniu 06.04.2016 o 16:27, Gość napisał:

 jakie to ma znaczenie ile miał na liczniku ?  wlazła na jezdnię w miejscu nie dozwolonym i jej wina jest oczywista . 

Duże ma znaczenie ponieważ w takim wypadku kierowca też złamał prawo i przyczynił sie do śmierci.

Jak można być aż tak znieczulonym na śmierć...

I jakie ma znaczenie czy trol czy prezydent czy student wszyscy wobec konstytucji są równi...

W dniu 07.04.2016 o 16:12, Gość napisał:

Jak wpadniesz w  poślizg i spowodujesz wypadek to oczywiście jest to twoja wina. Tylko że jak jedziesz i ktoś wlezie ci pod koła w miejscu niedozwolonym to jest to tylko i wyłącznie jego wina. Za co miałby zostać ukarany kierowca wg ciebie ?  Za to że jechał przepisowo ? 

za to że zgineła osoba. To że ktoś przechodzi w miejscu nie dozwolonym nie znaczy od razu że go można rozjechać

Czyli kierowcą był meżczyzna...w artykule kierowca...gdyby była to kobieta to by bylo tlustym drukiem wypisane....

Problemem jest to że kierowcy w Bydgoszczy jeżdzą za szybko, złośliwie...

Coś w rodzaju czarnych skrzynek bądz systemu mieżacego czas przejazdu by sie przydało tj jest na zachodzie.

A pożniej brak czasu na reakcje hamowanie...i nieszczeście gotowe...

Jeżdze na taksówce bardzo długo i własnie takie sytuacje, że piesi przechodzą byle gdzie jest pełno.

Trzeba być czujnym.

Bycie kierowcą to nie tylko szybki samochód..gaz do dechy ile fabryka dała i że mam pierwszeństwo to też myślenie za innych przewidywanie, żeby nie doprowadzić do nieszczęścia. Wyrozumiałość każdy popełnia błędy.

Ale to nie znaczy,że można ich odrazu przejechać.

Kierowcy jeżdzą bardzo szybko po Bydgoszczy na granicy utraty panowania byle być pierwszym byle się scigać z innym kierowcą, a później jak ktoś albo przechodzi w niedozwolonym miejscu to żadnego czasu na reakcje. 

W dniu 06.04.2016 o 22:23, ja napisał:

 Na takiej baranie, ze spowodowanie wypadku jest czynem nieumyślnym. Jak będziesz jechał z pasażerem i wpadniesz w poślizg w wyniku czego Twój pasażer dozna obrażeń też zostaniesz skazany za spowodowanie wypadku.Jak się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj. 

Jak wpadniesz w  poślizg i spowodujesz wypadek to oczywiście jest to twoja wina. Tylko że jak jedziesz i ktoś wlezie ci pod koła w miejscu niedozwolonym to jest to tylko i wyłącznie jego wina. Za co miałby zostać ukarany kierowca wg ciebie ?  Za to że jechał przepisowo ? 

W dniu 06.04.2016 o 23:15, mars napisał:

Tyle, że trzeba ten wypadek spowodować, a w świetle przedstawionych faktów, to piesza znalazła się nie tam gdzie trzeba, a więc spowodowała wypadek.

Tylko, ze kierujący ma obowiązek zachować szczególną ostrożność oraz stosować zasadę ograniczonego zaufania, więc jeśli nie ujawniono na miejscu śladów hamowania, lub kierujący nie wykaże, ze ta kobieta wtargnęła mu bezpośrednio przed samochód to najprawdopodobniej zostanie skazany. Poza tym w tym momencie i tak ma już na pewno zatrzymane prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Od tej kobiety nie ściągnie za naprawę auta. jak ma AC to jeszcze będzie miał szansę na naprawę. No i jeśli jest choć trochę człowiekiem to do końca życia będzie żył ze świadomością, ze zabił człowieka, a to jest raczej gorsze niż jakiś wyrok sądu, który będzie lub nie będzie.

Tej kobiety rzeczywiście nie powinno być w tym miejscu i to jest pewne, ale jak było w rzeczywistości to się okaże po przeprowadzonym postępowaniu, bo przekazy dziennikarskie nie zawsze odzwierciedlają to jak było na prawdę.

W dniu 06.04.2016 o 22:23, ja napisał:

 Na takiej baranie, ze spowodowanie wypadku jest czynem nieumyślnym. Jak będziesz jechał z pasażerem i wpadniesz w poślizg w wyniku czego Twój pasażer dozna obrażeń też zostaniesz skazany za spowodowanie wypadku.Jak się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj. 

Tyle, że trzeba ten wypadek spowodować, a w świetle przedstawionych faktów, to piesza znalazła się nie tam gdzie trzeba, a więc spowodowała wypadek.

W dniu 06.04.2016 o 15:33, Gość napisał:

na jakiej podstawie uważasz ten kierowca wg ciebie poniesie taką karę wybitny ekspercie? ty ze swoimi stwierdzeniami chyba byłeś studentem najwybitniejszego światowego prawnika zbysia zera ziobry, co?

Na takiej baranie, ze spowodowanie wypadku jest czynem nieumyślnym. Jak będziesz jechał z pasażerem i wpadniesz w poślizg w wyniku czego Twój pasażer dozna obrażeń też zostaniesz skazany za spowodowanie wypadku.

Jak się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj.

W dniu 06.04.2016 o 15:44, zzitowany napisał:

Ciekawe ile mial na liczniku, że kobiety nie widział wcześniej.

 jakie to ma znaczenie ile miał na liczniku ?  wlazła na jezdnię w miejscu nie dozwolonym i jej wina jest oczywista . 

Mogła po pracy spieszyć się do autobusu.

Ciekawe ile mial na liczniku, że kobiety nie widział wcześniej.

W dniu 06.04.2016 o 10:34, ja napisał:

Biedny kierowca. Teraz przez taką tepą babę będzie miał problemy, bo się jej kładką nie chciało iść w miejscu gdzie jest taki duży ruch i to w dodatku z podwyższoną do 70 km/h prędkością.Najgorsze jest to, że pomimo tego, ze ten kierujący w żaden sposób nie zawinił (no chyba, że jechał z nadmierną prędkością) zostanie za to ukarany co najmniej zakazem prowadzenia pojazdów na ileś lat oraz wyrokiem w co najmniej zawieszeniu.Współczuję temu kierowcy

na jakiej podstawie uważasz ten kierowca wg ciebie poniesie taką karę wybitny ekspercie? ty ze swoimi stwierdzeniami chyba byłeś studentem najwybitniejszego światowego prawnika zbysia zera ziobry, co?