https://pomorska.pl
reklama

Sokół Mogilno przegrał z Budowlanymi

MACIEJ DRABIKOWSKI, [email protected]
fot. Grzegorz Gębala
Siatkarki Sokoła Mogilno rozegrały w ciągu dwóch dni dwa ważne mecze drugoligowych rozgrywek. Obydwa zakończyły się ich przegranymi. Cieszyć mogą się natomiast torunianki.

SOKÓŁ - RSMS 2:3 (25:20, 23:25, 26:24, 18:20)

SOKÓŁ: A. Olsztyńska, I. Olsztyńska, Wojciechowska, Walkowiak, Konkolewska, Żuchowska i libero Głowiak; Bartkowiak, Fojucik, Zielińska, Tempka.

Na prośbę zespołu z Polic mecz odbył się w Mogilnie. W pierwszej rundzie sokolanki zwyciężyły 3:0 (16, 19, 22). W rewanżowym meczu nie wystąpiła Joanna Petrowska, która narzekała na dolegliwości kręgosłupa. Na prawym skrzydle zastąpiła ją Michalina Wojciechowska. - Po cicho liczyliśmy na zdobycie trzech punktów. Jednak od listopada zawodniczki RSMS zrobiły spore postępy. Sprawiły nam sporo kłopotów - ocenił Krzysztof Petrowski, trener mogilnianek.

Sokolanki dobrze rozpoczęły spotkanie. Zwyciężyły w pierwszym secie bardzo pewnie (25:20). Niestety, w dwóch kolejnych partiach skuteczniejsze były rywalki. - W czwartym secie przegrywaliśmy już 22:24. Przeciwniczki miały dwie piłki meczowe. Nie wykorzystały ich, gdyż wygraliśmy cztery akcje z rzędu - wyjawił Petrowski.

W tie-breaku także nie brakowało emocji. Sokół przegrywał 5:10, ale odrobił straty i prowadził 14:12. - Nie wykorzystaliśmy tych dwóch meczboli, a także dwóch następnych przy stanie 16:15 i 17:16. Ostatecznie przegraliśmy 18:20 i na nasze konto powędrował tylko punkt - podkreślił trener sokolanek.

SOKÓŁ - BUDOWLANI 1:3 (22:25, 16:25, 28:26, 11:25)

SOKÓŁ: A. Olsztyńska, I. Olsztyńska, Wojciechowska, Walkowiak, Konkolewska, Żuchowska i libero Głowiak; Bartkowiak, Fojucik, Zielińska, Tempka, Petrowska.
BUDOWLANI: A. Lewandowska, D. Lewandowska, Sikorska, Radzikowska, Sobczak, Wiśniewska, Stężewska (l) oraz Adamowicz, Kotłowska.

Torunianki były wyraźnie lepsze w derbowej potyczce. W pierwszych dwóch setach torunianki wygrały 25:22 i 25:16. W trzeciej partii mogilnianki przegrywały już 23:24. Obroniły piłkę meczową i zdołały doprowadzić do czwartego seta (28:26). W nim były już dużo mniej skuteczne od bardzo dobrze dysponowanych rywalek.

- Dziewczyny odczuwały zmęczenie bardzo długim meczem z Policami. Dzielnie walczyły przez trzy sety, ale w czwartej partii zabrakło im już sił - wyznał Petrowski.

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska