Sportowe pasje, miłości i TOP10 wójtów z gmin Chełmno i Unisław [zdjęcia]

Sportowe pasje, miłości i TOP10 wójtów z gmin Chełmno i Unisław [zdjęcia]

Jakie znaczenie sport odgrywa w życiu naszych samorządowców? Jakie dyscypliny towarzyszyły im w życiu? Czy mimo absorbującej pracy znajdują czas na dbanie o aktywność fizyczną? Którym zawodnikom chętnie kibicują?
Każdy z naszych samorządowców z przyjemnością opowiada o swoich sportowych pasjach.
Wójt gminy Chełmno Krzysztof Wypij, gdy był dzieckiem najbardziej fascynował się piłka nożną. Z kolei wójt gminy Unisław Jakub Danielewicz pochłonięty był kibicowaniem amerykańskim koszykarzom.

- Jako chłopak najbardziej lubiłem piłkę nożną, ponieważ wtedy chyba wszyscy chłopcy w czasie wolnym kopali piłkę - przyznaje Krzysztof Wypij. - Fascynowałem się drużyną piłkarską, która wówczas zdobywała medale na mistrzostwach świata. Moimi idolami byli piłkarze tacy jak: Grzegorz Lato, Włodzimierz Lubań-ski, czy Jan Tomaszewski. Oprócz piłki nożnej oglądaliśmy również z zainteresowaniem Wyścig Pokoju, gdzie idolami byli kolarze Ryszard Szurkowski i Stanisław Szozda.
Wójt obecnie również stara się być aktywny fizycznie - na przykład dwa razy w tygodniu gra w tenisa.
- Natomiast w okresie jesienno- zimowym co piątek gram w siatkówkę, a w weekendy wsiadam na rower i zaliczam trasy - 30 kilometrów i dłuższe. W październiku wziąłem udział w Rajdzie Żuławy Wokoło.
Zimą wójt gminy Chełmno jeździ na nartach.

- W połowie grudnia ze znajomymi jedziemy na narty do Białki Tatrzańskiej, a od kilku lat - we wrześniu - spędzam kilka dni na wspinaniu się w Tatrach - opowiada Krzysztof Wypij. - Jeśli chodzi o sportowe fascynacje to obecnie interesują mnie: piłka nożna, siatkówka, skoki narciarskie i tenis. Oczywiście, oglądam także inne dyscypliny sportowe, jeśli występują nasi zawodnicy i odnoszą sukcesy.

Sportowa TOP10 - wójta Krzysztofa Wypija:
Robert Lewandowski (piłka nożna), Justyna Kowalczyk (biegi narciarskie), Adam Małysz (skoki narciarskie), Zbigniew Boniek (piłka nożna), Agnieszka Radwańska (tenis ziemny), Ryszard Szurkowski (kolarstwo), Irena Szewińska (lekkoatletyka), Grzegorz Lato (piłka nożna), Władysław Kozakiewicz (lekkoatletyka), Anita Włodarczyk (lekkoatletyka).

Jakub Danielewicz od kilku lat stara się biegać. Robi to regularnie - co najmniej trzy razy w tygodniu.
- Kiedyś przewodniczącym Rady Gminy Unisław był Tomek Majewski i to on i kierownik Ośrodka Zdrowia w Unisławiu Zbigniew Manuszewski zachęcili mnie do biegania - opowiada Jakub Danielewicz. - I zarazili mnie pasją - biegam po nieutwardzonych drogach po 3-5 kilometrów, trzy razy w tygodniu. Zazwyczaj ścieżkami po gminie. W ubiegłym roku w ferie odkryłem nowy sport - narciarstwo. Broniłem się, ale syn mnie przekonał. I nauczył. Zazwyczaj to rodzice dzieci czegoś uczą, tu było odwrotnie. On nie lubi piłki nożnej, woli sporty kontaktowe, gdzie iskrzy. Tego ode mnie nie ma.
Wójt lubi też wejść na rower. Rocznie na dwóch kółkach robi średnio 1,5 tys. km.

- Jeżdżę rekreacyjnie , nie wyczynowo - mówi Jakub Danielewicz. - Lubię też pływać. Wychowałem się w Kokocku, w Dolinie Dolnej Wisły, pływałem od małego - całe wakacje spędzałem nad stawem.
Ze sportowych idoli przyznaje, że najbardziej na jego wyobraźnię wpłynął Adam Małysz.
- Uległem „małyszomani” - przyznaje. - Jeździliśmy z kolegami pod Wielką Krokiew do Zakopanego kibicować. Pamiętam też swoich piłkarskich idoli: Józkowiaka, Kowlaczyka, Citko. Ile klubów w tamtych czasach grało w Lidze Mistrzów, a teraz - aspirować może ewentualnie Legia. Dla Michaela Jordana i Chicago Bulls z kolei wstawałem o 2-3 w nocy. Z podziwem patrzyłem zawsze na sukcesy legendy królowej sportu - Ireny Szewińskiej, mimo iż to inne pokolenie.

Sportowa TOP10 - wójta Jakuba Danielewicza:
Adam Małysz (skoki narciarskie), Andrzej Juskowiak (piłka nożna), Wojciech Kowalczyk (piłka nożna), Marek Citko (piłka nożna), Michael Jordan (koszykówka), Scotty Pippen (koszykówka), Shaquille O’Neal (koszykówka), Robert Korzeniowski (chodziarstwo), Otylia Jędrzejczak (pływanie), Irena Szewińska (lekkoatletyka).