5 z 11
Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła...
fot. BM im. J. Kasprowicza

Spotkania na styku kultur w inowrocławskiej bibliotece, czyli "Dzień Ukraiński" w kilku odsłonach [zdjęcia]

Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła mieszkańców i gości by opowiedzieć o Ukrainie, przybliżyć trochę ten kraj i jego mieszkańców. Na co dzień w Inowrocławiu można spotkać wielu Ukraińców. U nas pracują, uczą się, robią zakupy. Warto więc poznać kulturę, historię i tradycję tego kraju. Cykl rozpoczęto od spotkania z Marią Nowosad, pedagogiem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Juliusza Zarębskiego, a z zamiłowania podróżniczką, która na podstawie swoich doświadczeń i przeżyć opowiedziała o trzech swoich pobytach na Ukrainie. Udaliśmy się m.in.: do Lwowa, Odessy, Żółkwi, Drohobycza oraz Krzemieńca - miasta urodzenia Juliusza Słowackiego.
Z kolei drugiepopołudnie wypełniła nauka języka polskiego dla osób rosyjskojęzycznych. Sąsiedzi zza wschodniej granicy mieli możliwość zapoznać się z kulturą polską i podstawami języka polskiego.
Ostatnie spotkanie z Ukrainą przebiegło na styku dwóch kultur: ukraińskiej i polskiej, a to za sprawą lietarcko-muzycznego spotkania z Oleną Leonenko-Głowacką, Ukrainką od 30 lat żyjącą w Polsce - pieśniarką, choreografką i aktorką. Olena Leonenko-Głowacka z dużą wrażliwością opowiedziała o swoich korzeniach, o nieżyjącym mężu, pisarzu Januszu Głowackim, o pracy na planie serialu "Barwy szczęścia". Gość podzielił się z nami przemyśleniami - warto w tym miejscu kilka przytoczyć: "Pamiętaj, że ludzie, którzy są na widowni wiedzą więcej", "Wyzwolić z klatki serce - to zadanie artysty", "Pieśni, jak książki są żywymi istotami". Artystka wprowadziła publiczność w magiczny nastrój, wykonując a’ capella pieśni ludowe, co zachęciło zgromadzonych do śpiewu. Ponadto każdego dnia czytelnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą tego kraju, biorąc udział w quizie.

6 z 11
Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła...
fot. BM im. J. Kasprowicza

Spotkania na styku kultur w inowrocławskiej bibliotece, czyli "Dzień Ukraiński" w kilku odsłonach [zdjęcia]

Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła mieszkańców i gości by opowiedzieć o Ukrainie, przybliżyć trochę ten kraj i jego mieszkańców. Na co dzień w Inowrocławiu można spotkać wielu Ukraińców. U nas pracują, uczą się, robią zakupy. Warto więc poznać kulturę, historię i tradycję tego kraju. Cykl rozpoczęto od spotkania z Marią Nowosad, pedagogiem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Juliusza Zarębskiego, a z zamiłowania podróżniczką, która na podstawie swoich doświadczeń i przeżyć opowiedziała o trzech swoich pobytach na Ukrainie. Udaliśmy się m.in.: do Lwowa, Odessy, Żółkwi, Drohobycza oraz Krzemieńca - miasta urodzenia Juliusza Słowackiego.
Z kolei drugiepopołudnie wypełniła nauka języka polskiego dla osób rosyjskojęzycznych. Sąsiedzi zza wschodniej granicy mieli możliwość zapoznać się z kulturą polską i podstawami języka polskiego.
Ostatnie spotkanie z Ukrainą przebiegło na styku dwóch kultur: ukraińskiej i polskiej, a to za sprawą lietarcko-muzycznego spotkania z Oleną Leonenko-Głowacką, Ukrainką od 30 lat żyjącą w Polsce - pieśniarką, choreografką i aktorką. Olena Leonenko-Głowacka z dużą wrażliwością opowiedziała o swoich korzeniach, o nieżyjącym mężu, pisarzu Januszu Głowackim, o pracy na planie serialu "Barwy szczęścia". Gość podzielił się z nami przemyśleniami - warto w tym miejscu kilka przytoczyć: "Pamiętaj, że ludzie, którzy są na widowni wiedzą więcej", "Wyzwolić z klatki serce - to zadanie artysty", "Pieśni, jak książki są żywymi istotami". Artystka wprowadziła publiczność w magiczny nastrój, wykonując a’ capella pieśni ludowe, co zachęciło zgromadzonych do śpiewu. Ponadto każdego dnia czytelnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą tego kraju, biorąc udział w quizie.

7 z 11
Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła...
fot. BM im. J. Kasprowicza

Spotkania na styku kultur w inowrocławskiej bibliotece, czyli "Dzień Ukraiński" w kilku odsłonach [zdjęcia]

Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła mieszkańców i gości by opowiedzieć o Ukrainie, przybliżyć trochę ten kraj i jego mieszkańców. Na co dzień w Inowrocławiu można spotkać wielu Ukraińców. U nas pracują, uczą się, robią zakupy. Warto więc poznać kulturę, historię i tradycję tego kraju. Cykl rozpoczęto od spotkania z Marią Nowosad, pedagogiem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Juliusza Zarębskiego, a z zamiłowania podróżniczką, która na podstawie swoich doświadczeń i przeżyć opowiedziała o trzech swoich pobytach na Ukrainie. Udaliśmy się m.in.: do Lwowa, Odessy, Żółkwi, Drohobycza oraz Krzemieńca - miasta urodzenia Juliusza Słowackiego.
Z kolei drugiepopołudnie wypełniła nauka języka polskiego dla osób rosyjskojęzycznych. Sąsiedzi zza wschodniej granicy mieli możliwość zapoznać się z kulturą polską i podstawami języka polskiego.
Ostatnie spotkanie z Ukrainą przebiegło na styku dwóch kultur: ukraińskiej i polskiej, a to za sprawą lietarcko-muzycznego spotkania z Oleną Leonenko-Głowacką, Ukrainką od 30 lat żyjącą w Polsce - pieśniarką, choreografką i aktorką. Olena Leonenko-Głowacka z dużą wrażliwością opowiedziała o swoich korzeniach, o nieżyjącym mężu, pisarzu Januszu Głowackim, o pracy na planie serialu "Barwy szczęścia". Gość podzielił się z nami przemyśleniami - warto w tym miejscu kilka przytoczyć: "Pamiętaj, że ludzie, którzy są na widowni wiedzą więcej", "Wyzwolić z klatki serce - to zadanie artysty", "Pieśni, jak książki są żywymi istotami". Artystka wprowadziła publiczność w magiczny nastrój, wykonując a’ capella pieśni ludowe, co zachęciło zgromadzonych do śpiewu. Ponadto każdego dnia czytelnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą tego kraju, biorąc udział w quizie.

8 z 11
Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła...
fot. BM im. J. Kasprowicza

Spotkania na styku kultur w inowrocławskiej bibliotece, czyli "Dzień Ukraiński" w kilku odsłonach [zdjęcia]

Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza zaprosiła mieszkańców i gości by opowiedzieć o Ukrainie, przybliżyć trochę ten kraj i jego mieszkańców. Na co dzień w Inowrocławiu można spotkać wielu Ukraińców. U nas pracują, uczą się, robią zakupy. Warto więc poznać kulturę, historię i tradycję tego kraju. Cykl rozpoczęto od spotkania z Marią Nowosad, pedagogiem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Juliusza Zarębskiego, a z zamiłowania podróżniczką, która na podstawie swoich doświadczeń i przeżyć opowiedziała o trzech swoich pobytach na Ukrainie. Udaliśmy się m.in.: do Lwowa, Odessy, Żółkwi, Drohobycza oraz Krzemieńca - miasta urodzenia Juliusza Słowackiego.
Z kolei drugiepopołudnie wypełniła nauka języka polskiego dla osób rosyjskojęzycznych. Sąsiedzi zza wschodniej granicy mieli możliwość zapoznać się z kulturą polską i podstawami języka polskiego.
Ostatnie spotkanie z Ukrainą przebiegło na styku dwóch kultur: ukraińskiej i polskiej, a to za sprawą lietarcko-muzycznego spotkania z Oleną Leonenko-Głowacką, Ukrainką od 30 lat żyjącą w Polsce - pieśniarką, choreografką i aktorką. Olena Leonenko-Głowacka z dużą wrażliwością opowiedziała o swoich korzeniach, o nieżyjącym mężu, pisarzu Januszu Głowackim, o pracy na planie serialu "Barwy szczęścia". Gość podzielił się z nami przemyśleniami - warto w tym miejscu kilka przytoczyć: "Pamiętaj, że ludzie, którzy są na widowni wiedzą więcej", "Wyzwolić z klatki serce - to zadanie artysty", "Pieśni, jak książki są żywymi istotami". Artystka wprowadziła publiczność w magiczny nastrój, wykonując a’ capella pieśni ludowe, co zachęciło zgromadzonych do śpiewu. Ponadto każdego dnia czytelnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą tego kraju, biorąc udział w quizie.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Fryzjer z  Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Fryzjer z Ciechocinka dołącza do elity stylistów Eurowizji. Spełnienie marzeń

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Zobacz również

Takie kary dostaniemy jeśli nie złożymy zeznania podatkowego w terminie

Takie kary dostaniemy jeśli nie złożymy zeznania podatkowego w terminie

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia

Bydgoskie Klasyki rozpoczęły sezon w Pałacu Lubostroń. Zdjęcia