Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie autorskie z Danutą Wałęsą

(bart)
W sobotnim spotkaniu autorskim  w świeckim OKSiR wzięło udział ponad 150 osób. Danucie Wałęsie towarzyszył Piotr Adamowicz, który opracował "Marzenia i tajemnice”.
W sobotnim spotkaniu autorskim w świeckim OKSiR wzięło udział ponad 150 osób. Danucie Wałęsie towarzyszył Piotr Adamowicz, który opracował "Marzenia i tajemnice”. Andrzej Bartniak
- Emerytura, to czas spełniania marzeń, robienia tego wszystkiego, na co brakowało nam czasu - przekonywała podczas spotkania autorskiego Danuta Wałęsa.

Niezwykła szczerość i prostota, z jaką napisano "Marzenia i tajemnice" sprawiły, że wydana w 2011 roku biografia Danuty Wałęsy natychmiast stała się bestsellerem, do dziś świetnie schodzącym z księgarskich półek. Jej promocji służą liczne spotkania, podobne do tych, jakie w minioną sobotę odbyło się w Świeciu.

Żona byłego prezydenta przyjechała na zaproszenie Jerzego Wójcika, przewodniczącego rady miejskiej. Jednak sam z siebie pewnie nigdy by nie wysłał prośby o przyjazd, gdy nie jego żona, zachwycona opowieścią o skromnej dziewczynie, która w 1968 roku porzuca rodzinną wieś, gdzie nie widzi dla siebie żadnych perspektyw i przyjeżdża do Gdańska. Tam, jako kwiaciarka, poznaje nieco skrytego i zwykle zamyślonego elektryka. To, co się działo później, niczym nie różniło się od życia innych kobiet. Danuta Wałęsa podkreśla, że do momentu wyboru męża na prezydenta RP, wielka polityka toczyła się trochę obok niej. Ona spełniała się przede wszystkim w roli matki. Ośmiorga dzieci.

Spotkania z udziałem Wałęsowej mają stałą formułę. W pierwszej części Piotr Adamowicz, dziennikarz, który opracował wspomnienia, prowadzi z nią rozmowę przybliżając kulisy powstania książki. W drugiej, mikrofon przekazywany jest widowni.

Po półtora roku od chwili ukazania się biografii rzadko padają pytania, które mogłyby zaskoczyć byłą Pierwszą Damę. Czasami jednak dociekliwi czytelnicy znajdują smaczki, jak chociażby ten, dostrzeżony przez szefową świeckiej biblioteki. Zauważyła, że w książce liczącej 500 stron pani Danuta, pisząc o swoim mężu, ani razu nie używa jego imienia. Na przemian przeplatają się tylko zwroty Wałęsa i mąż? Dlaczego tak się stało? Bohaterka spotkania nie potrafiła dać jasnej odpowiedzi.

Pojawiły się też odniesienia do aktualnych problemów. Jedna z seniorek zapytała np. o stosunek Danuty Wałęsy do związków partnerskich osób tej samej płci? - Nie mam nic przeciwko takim ludziom, ale niech nie robią wokół siebie takiej awantury - stwierdziła. - Absolutnie nie godzę się na to, żeby homoseksualiści wychowywali dzieci. Jestem za tradycyjnym modelem rodziny, w którym dziecko otrzymuje męski i żeński wzorzec.
Wspomnienia Danuty Wałęsy zjednały jej rzeszę sympatyków. Głównie wśród kobiet w wieku emerytalnym, w jakiś sposób utożsamiających się z jej, przez długi czas, szarym życiem.
Niektóre otwarcie przyznają, że dzięki lekturze zyskały siłę, by zmienić swoje życie. - Pamiętam list, w którym pewna młoda kobieta opisała historię, jak zebrała się na odwagę i oświadczyła mężowi, że musi przychylić się do jej dwóch próśb - relacjonowała. - Pierwsza dotyczyła ścięcia włosów, druga dziecka. Uległ.

Sympatyczna i naturalnie swobodna Danuta Wałęsa bez trudu zaskarbia sobie sympatię podczas kontaktów z czytelnikami.

Jeden z nielicznych na sali mężczyzn, niewątpliwie pod jej urokiem, stwierdził, że na zdjęciu z okładki wygląda świetnie, ale na żywo prezentuje się jeszcze lepiej.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska