https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa oszustw firmy Jantur nie trafi w tym roku do sądu

(iga)
Gorzelnia Janturu w Nieszawie, jeden z głównych składników majątkowych spółki, już niebawem będzie mieć nowego właściciela. Na razie syndyk masy upadłościowej wydzierżawił ją.
Gorzelnia Janturu w Nieszawie, jeden z głównych składników majątkowych spółki, już niebawem będzie mieć nowego właściciela. Na razie syndyk masy upadłościowej wydzierżawił ją. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Na proces jeszcze poczekamy. W tym roku nie zakończy się prokuratorskie postępowanie w sprawie oszustw, dokonanych przez nieszawską firmę Jantur. Trzeba wykonać dodatkowe czynności, wynikające z raportu biegłego finansowego.
Szyld na gorzelni niebawem się zmieni
Szyld na gorzelni niebawem się zmieni Fot. Jadwiga Aleksandrowicz

Szyld na gorzelni niebawem się zmieni
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)

Prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy nie skieruje w tym roku sprawy Janturu do sądu, jak wstępnie zakładano.

Przeczytaj także:Jantur. Komornik zabierze z majątku prezesów

- Musimy wykonać dodatkowe czynności, wynikające z raportu o stanie finansów spółki, między innymi przesłuchać kolejnych świadków i przeprowadzić ekspertyzę kryminalistyczną niektórych dokumentów - powiedział nam dzisiaj prok. Jan Bednarek, rzecznik prasowy bydgoskiej prokuratury.

Wiadomości z Aleksandrowa Kujawskiego

Przypomnijmy: Upadła spółka Jantur przyjęła od setek rolników w Polsce zboże i nie zapłaciła za nie. Jej wierzycielami są nie tylko rolnicy. Prezes zarządu spółki Roman Ch. i wiceprezes Krzysztof Ch. zostali w grudniu ubiegłego roku tymczasowo aresztowani. Wyszli z aresztu kilka tygodni temu, bo prokurator prowadzący śledztwo doszedł do wniosku, że na obecnym etapie śledztwa nie trzeba już stosować takiego środka zapobiegawczego.

Zarzuty usłyszeli także Janusz Ch. przewodniczący rady nadzorczej i Jolanta O., główna księgowa, wobec których prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
silos
Oby ci złodzieje kiedys poniesli karę!!!!
-nie rozumiem tej polityki-skoro tak ludzi okradli to czemu nie siedzą??!!!!!!!

O zdradzie i honorze

Z programu sesji wyrzucono punkt, który pozwalał mieszkańcom zadawać pytania, składać oświadczenia, zabierać głos w ważnych dla nich sprawach. Przeciwni zdjęciu tego punktu byli jedynie starosta Wioletta Wiśniewska i radny Józef Łyczak.

Zdjęcie tego punktu oburzyło grupę rolników - wierzycieli nieszawskiej spółki Jantur, którzy przyjechali zaprotestować przeciw zmianie koalicji przez przewodniczącego rady Jana Kościerzyńskiego. Uznali, że ich zdradził, bo przyłączył się do większosci, w której jest radny Janusz Chjmielewski, b. przewodniczący rady nadzorczej w upadłym Janturze.

Zdjęcie punktu pozwalającego wypowiedzieć się wyborcom zaproponował radny Dariusz Wochna, a przewodniczący go poparł, tłumacząc że program sesji jest wyjątkowo bogaty i że mieszkańcy mogą zabrać głos na innej sesji.

Oświadczenie w tej sprawie złożył radny Józef Łyczak, nie kryjąc oburzenia z powodu zamknięcia ust mieszkańcom, którzy przybyli na sesję. Zarzucił też przewodniczącemu Kościerzyńskiemu, że zdradził budowaną po wyborach koalicję i wyborców, którzy zaufali jego hasłom i deklaracjom, że nie będzie w jednym klubie z radnymi Januszem Chmielewskim , Lotfi Mansourem, Edytą Stefaniak - Mansour i Arkadiuszem Gralakiem.

W nowej koalicji są prawie wszyscy radni poza Józefem Łyczakiem i starostą Wiolettą Wiśniewską.

- Jeśli ma pan trochę honoru, powinien pan przeprosić wyborców, zrzec się mandatu i na zawsze odejść z polityki - powiedział radny Łyczak do przewodniczącego Jana Kościerzyńskiego. Dodał, że to ewenement w skali kraju, by byłego senatora RP, który nie zrobił niczego złego w powiecie, nikt nawet nie zapytał, czy chce być w nowej koalicji.
o
olo
Oby ci złodzieje kiedys poniesli karę!!!!
-nie rozumiem tej polityki-skoro tak ludzi okradli to czemu nie siedzą??!!!!!!!
g
gość
Zapraszamy wszystkich poszkodowanych przez firmę Jantur i nie tylko na protest, który odbędzie się 19 marca 2012, w poniedziałek, o godzinie 10:30, na przejściu dla pieszych na wysokości miejscowości Zbrachlin. Przyjdź, nie bądź obojętny, razem możemy więcej!
a
antoni
z opresji wybawi ich ch=zlowiek - nowy bujrmistrz njeszcze jako listonosz
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska