Formacja zapowiada swój przyjazd do Bydgoszczy w pełnym składzie. Muzycy znani są z porywających występów i rozgrzewania "do białości" publiczności.
Historia zespołu rozpoczęła się kilka lat temu. Dwaj założyciele Pidżamy Porno, Grabaż i Kozak, dostali zaproszenie do występu na imprezie Literacki Port Legnica. Do składu zaprosili Longina Lo, basistę punkowej kapeli "Inri" i Muńka Nalepę z formacji "Na górze". W tym składzie, po dwóch próbach, pojechali do Legnicy i wystąpili jako "Grabaż i Ktoś Tam Jeszcze". Zachęceni ciepłym przyjęciem przez publiczność zmienili nazwę na "Grabaż i Strachy na Lachy" i ruszyli w trasę koncertową. Po jej zakończeniu do zespołu dołączył Kuzyn, perkusista Pidżamy Porno oraz Anem - multiinstrumentalista z "Aliansu". Rozszerzenie składu spowodowało kolejną zmianę nazwy formacji, która tym razem przekształciła się w "Miedzymiastówkę Muzykującą Grabaż i Strachy na Lachy".
Zespół zaczął koncertować i nagrywać. Pierwszą płytę "Strachy na Lachy" wydali w 2003 roku. Kolejną - "Piła Tango" - w 2005 roku. Podczas sesji nagraniowej tej ostatniej, gościnnie wystąpił akordeonista Arek Rejda, który ostatecznie dołączył do składu. To oczywiście pociągnęło za sobą kolejną zmianę nazwy zespołu, która ostatecznie brzmi Strachy na Lachy.
Kto jeszcze nie słyszał "Dzień dobry kocham cię", "BTW", "Pogrzeb króla", czy tradycyjnie kończącego każdy koncert Lachów utworu "Raissa", ten koniecznie powinien wybrać się na jutrzejszy koncert. Strachy na Lachy to formacja, która w zalewie Mandaryn i Królewien (przez Q) przedstawia charakter, ciekawą aranżację i rewelacyjne teksty Grabaża.
Srachy na Lachy
Klub Mózg,
ul. Gdańska 10,
sob. 21,
bilety 28 złotych,
w przedsprzedaży 23 złote
