Chełmno to jedno z piękniejszych i ładniej położonych miast Polski. Zachowało się tu wiele zabytków o ogromnej wartości, nie tylko historycznej, ale i kulturalnej. Na przykład - średniowieczny układ urbanistyczny z murami miejskimi, renesansowy ratusz, średniowieczne kościoły, gotyckie kamienice.
Na razie wniosek o umieszczenie chełmińskiego Starego Miasta na prezydenckiej liście został pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Kultury. Kolejnym krokiem będzie decyzja Aleksandra Kwaśniewskiego. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawa ma się rozstrzygnąć do końca tego tygodnia.
Konieczny remont
- Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to 18 kwietnia w Gdańsku odbiorę glejt, że Chełmno zostało wpisane na listę - powiedział Mariusz Kędzierski, burmistrz Chełmna. - Co ważne, takim wpisem może się pochwalić zaledwie ponad 20 miast w całym kraju.
Byłby to pierwszy niezbędny krok do starań o wpisanie starówki na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Umieszczenie Starego Miasta wśród zabytków najwyższej klasy ułatwi pozyskiwanie pieniędzy na ich renowację. A potrzeb jest mnóstwo. Szybkiego remontu wymagają przede wszystkim mury miejskie.
W opłakanym stanie
- Stan murów obronnych jest tragiczny. Wedle kosztorysu ich naprawa to wydatek rzędu 9 milionów złotych - wyjaśnia Ewa Nowicka, wiceburmistrz. - Dostaliśmy pieniądze z programu unijnego oraz z kancelarii premiera na rewitalizację naszych zabytków. Roboty będą więc realizowane etapami.
Prace remontowe mają się rozpocząć w drugiej połowie roku. Odnowiona zostanie część kompleksu murów obronnych. Remontu potrzebuje wieża w kościele NMP, krypty w zespole klasztornym oraz dachy w kościołach św. Marcina, Piotra i Pawła i pofranciszkańskim. Po remoncie część tych obiektów zostanie udostępniona turystom.
Umowa z Wojewodą
Równocześnie z rewitalizacją zabytków rozpocznie się budowa kanalizacji. Na oba zadania miasto otrzymało około 7 mln 600 tys. zł ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.
Unijne pieniądze musimy wydać w ciągu tego roku, choć nasze wnioski były pierwotnie rozplanowane na dwa lat - mówi burmistrz Kędzierski. - Niestety decyzja Marszałka o przyznaniu środków zapadła dopiero pod koniec zeszłego r_MARIUSZ STRZELECKI _oku. Obecnie szukamy wykonawcy. Pod koniec stycznia podpiszemy umowę z Wojewodą na oba zadania, czyli rewitalizację i kanalizację.
Biznes
