Starsi, nie chowajcie się po kątach!

- Kończy się ogłoszony przez Unię Europejską Rok Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. Pani zdaniem był potrzebny?
- Na pewno. Ten rok pozwolił pokazać znaczenie aktywności osób starszych, potencjał tej grupy i rozpocząć dyskusję, czy jako kraj ten potencjał wykorzystujemy? Co zrobić, by z jednej strony wspierać aktywność starszych, ale też nie zapominać o osobach, które wymagają już opieki, mają inne potrzeby. Dużo o tym rozmawiano.

- Było mnóstwo konferencji i spotkań, ale co dalej?
- Ważne jest, że po raz pierwszy powstał rządowy program wspierania aktywności osób starszych, uruchomiony przez ministerstwo pracy i polityki społecznej. Ma być nie tylko wsparciem lokalnych akcji i programów, ale rząd zobowiązał się do sformułowania międzyresortowej strategii działania na rzecz starzejącego się społeczeństwa. Bo jest absurdem, że jako kraj starzejący się od wielu lat, nie mamy dokumentu, który by wskazywał wyzwania dla polityków, radzenia sobie z demograficznymi wyzwaniami, ze zmieniającą się sytuacją. Szkoda, że ten dokument nie powstał w tym roku. W ministerstwie pracy powstaje też departament, który ma się zajmować osobami starszymi. A jeszcze pod koniec 2011 roku, na spotkaniu w ministerstwie pracy z organizacjami pozarządowymi, nie było dużej woli deklarowania się do przygotowania rozwiązań systemowych.
- Osoby starsze stanowią jakąś siłę w społeczeństwie?
- Demograficzną na pewno. Nie doceniamy też, jak osoby starsze wspierają dzieci w wychowaniu wnuków, funkcjonowaniu rodzin. To jest bardzo duża pomoc. Ale w niewielkim stopniu wykorzystywany jest potencjał starszych w wolontariacie, w działaniach dla innych. Uważam, że jest spory deficyt aktywności obywatelskiej, reprezentowania interesów osób starszych przez starszych wobec władz lokalnych, walki o to, by przestrzeń publiczna była przyjazna dla seniorów. Starsi chyba cały czas nie mają poczucia wpływu, że ich głos ma znaczenie, że warto być partnerem samorządu w dyskusji.

- Towarzystwo "ę" próbuje to zmienić.
- Jest dla nas bardzo ważne upodmiotowienie osób starszych i danie im przestrzeni do działania. Pracujemy z osobami, które już są aktywne, są liderami. Jest bardzo ważne, by pokazywać pozytywne przykłady starzenia się, aktywności, przedsiębiorczości osób starszych, bo to jest antidotum na stereotypy. Z jednej strony może to otworzyć oczy społeczeństwu - z drugiej - urzędnikom, różnym instytucjom.