Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ster na Bydgoszcz 2012. My potrafimy pływać na butelkach

(my)
Łódkę "Pomorskiej" budowaliśmy do późnych godzin wieczornych
Łódkę "Pomorskiej" budowaliśmy do późnych godzin wieczornych Agata Kozicka
"Nową świecką tradycją" podczas bydgoskiego festiwalu rzecznego stał się wyścig łodzi butelkowych. Startuje w nim także załoga Gazety Pomorskiej.

Wyścig na butelkach to nie tylko doskonała zabawa. Kluczową rolę odgrywa tu ekologia. - W ubiegłym roku butelki z łodzi zostały przerobione przez firmę Remondis na granulat - informują organizatorzy. - Można z niego wyprodukować nowe butelki, ale nie tylko, bo i odzież polarową czy firanki. Jeśli zostałyby po prostu wyrzucone na śmietnisko, to rozkładałyby się tam pięćset lat.

Ster na Bydgoszcz 2012 [sprawdź program]

A co z nakrętkami? W ubiegłym roku odkręcili je (około 4 tys. sztuk) wolontariusze z Zespołu Szkół nr 11 w Bydgoszczy. Zostały zamienione na dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego dla podopiecznej fundacji "Słoneczko" 19-letniej Ani, od urodzenia chorującej na dziecięce porażenie mózgowe. Aby pokryć koszt jednego tylko turnusu rehabilitacyjnego potrzeba około 10 ton nakrętek.

W tym roku w szranki stanie dwanaście drużyn: Gazety Wyborczej, Gazety Pomorskiej, TVP Bydgoszcz, Urzędu Miasta Bydgoszczy i firmy Ramiel, Stowarzyszenia Przedsiębiorców Kujaw i Pomorza, Erasmus Team (studenci zagraniczni studiujący w Bydgoszczy), Remondisu, firmy Horus, Unilever, Decathlon, Miejskich Wodociągów i Kanalizacji oraz Sławka Piotrowskiego (koordynatora wyścigu) i Przyjaciół, grupy inicjatywnej, organizującej międzynarodową wymianę w ramach programu "Młodzież w działaniu". W tej ostatniej wystartuje dwóch Hiszpanów, dwóch Francuzów i dwóch reprezentantów gospodarzy.

W ubiegłym roku w kategorii "media" zwyciężyła drużyna Gazety Pomorskiej. - Jeszcze nie trenowaliśmy na nowej łodzi - mówi Agata Kozicka, kapitan drużyny "Pomorskiej". - Dziennikarzom trudno skoordynować grupowe działania poza pracą. Ale podobnie było w ubiegłym roku. I chociaż nasza łódka trochę przeciekała, daliśmy radę.
Odpowiednia konstrukcja łódki z butelek jest ważna. - Połączone butelki są owinięte folią. Na pewno nie można ich przecinać, bo prędzej, czy później nabiorą wody - tłumaczy Sławek Piotrowski, który w tym roku oprócz prowadzenia wyścigu będzie bił także rekord Guinnessa w budowaniu największej na świeci łódki z butelek. Jest ich już blisko 5,5 tys. i stoją, połączone w piętnaście palet, w hollu jednej z bydgoskich szkół.

Bicie rekordu podczas "Steru na Bydgoszcz" już w piątek o godz. 17 (łódź zostanie zwodowana o godz. 20), a wyścig w niedzielę o godz. 14.

To nie jedyne "butelkowe" atrakcje podczas festiwalu wodnego, bo w sobotę o godz. 18... - Będzie z nich zbudowana podstawa mega-wianka świętojańskiego. Ma mieć około dwudziestu metrów średnicy - wyjaśnia Henryk Połcyn, wiceprezes Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Inżynierów i Techników Ogrodnictwa.

To nie pierwsza inicjatywa stowarzyszenia. Warto przypomnieć choćby dywany kwiatowe na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy.

Ster na Bydgoszcz 2012 [sprawdź program]

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska