Głównym celem Defender Europe 20 jest zwiększenie gotowości do działania w sytuacji kryzysowej. Sprawdzona ma być zdolność armii USA do szybkiego przerzutu dużej liczby żołnierzy i sprzętu z USA oraz gotowość państw-gospodarzy do ich przyjęcia.
Odprawa, która miała miejsce dziś (30.01.) w siedzibie Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie poświęcona była koordynacji współpracy cywilnej i wojskowej podczas ćwiczenia Defender Europe 20 pomiędzy stroną polską i amerykańską oraz sprawom przemieszczenia wojsk amerykańskich przez terytorium RP.
Niemal 40 tysięcy żołnierzy
- Polska wraz z sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych i innych krajów partnerskich włączyła się w realizację jednego z największych od 25 lat ćwiczenia organizowanego przez armię amerykańską w Europie - powiedział podczas wydarzenia Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. - Ćwiczony w ramach Defender Europe 20 strategiczny przerzut sił jest jedną z kluczowych zdolności niezbędnych do zapewnienia Polsce trwałego bezpieczeństwa. To także możliwość sprawdzenia się Wojska Polskiego zarówno pod względem planowania logistyki, jak i koordynacji.
Takie emerytury i renty mają wojskowi w 2020 roku. Od szereg...
Defender Europe 20 jest międzynarodowym ćwiczeniem organizowanym przez Dowództwo Wojsk Lądowych USA w Europie (USAREUR). Łącznie udział w nim weźmie 37 tysięcy żołnierzy z 18 krajów. 20 tysięcy z nich zostanie przerzuconych na nasz kontynent bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych. Polski wkład w przedsięwzięcie to ponad 2 tys. żołnierzy i ciężki sprzęt, lotnictwo, infrastruktura drogowa, kolej, porty, a także grupa z sektora cywilnego i pozostałych służb, jak: Policja, Straż Graniczna i Straż Pożarna.
Dążą do współpracy cywilno-wojskowej
- Ćwiczenie Defender Europe 20 jest wyjątkowe dla naszego kraju. W jego trakcie będziemy mieli możliwość potwierdzenia i praktycznego sprawdzenia narodowych procedur i możliwości logistycznych. Dlatego tak ważne jest nawiązanie jeszcze bliższej współpracy pomiędzy uczestnikami ćwiczenia, zwłaszcza na poziomie cywilno-wojskowym. To klucz do sprawnej koordynacji – podkreśla minister Błaszczak. Jak zapewnia, zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce to jeden z priorytetów MON.
- Obok wdrożenia planów, które znalazły się w wynegocjowanej przez MON i podpisanej we wrześniu 2019 roku przez Prezydentów RP i USA wspólnej deklaracji o pogłębieniu współpracy wojskowej, to właśnie działania, takie jak ćwiczenie Defender Europe 20, są dowodem na bardzo dobre relacje łączące Polskę i Stany Zjednoczone – powiedział minister Mariusz Błaszczak.
Wielka okazja w Bydgoszczy. Wojsko znowu wyprzedaje sprzęt [zdjęcia]
Polska jest kluczem
Podczas odprawy głos zabrała także Georgette Mosbacher ambasador USA w Polsce.
- Ćwiczenie Defender Europe 20 to dowód na zaangażowania USA w Europie i żywotności gwarancji zapisanych w art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. (…) To ćwiczenie nie jest tylko symboliczne. Jest istotą tego, co mamy na myśli mówiąc o kolektywnej obronie. (…) Polska jest kluczowa w tych wysiłkach i nie jest żadną przesadą, stwierdzienie, że Defeder Europe 20 nie mógłby się wydarzyć bez Polski. Jestem bardzo wdzięczna naszym partnerom w rządzie polskim, jak również siłom zbrojnym za ich wspaniałą koordynację i zaangażowanie – mówiła podczas spotkania Georgette Mosbacher.
W odprawie dotyczącej polsko-amerykańskiej współpracy przed ćwiczeniami Defender Europe 20 uczestniczyli: Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, generał Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego WP, generał dywizji Joe Jarrard, zastępca dowódcy Sił Lądowych USA w Europie oraz Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
100 Rocznica Powrotu Pomorza i Kujaw do Wolnej Polski - odc.5.
