W sobotę bydgoscy strażacy uczestniczyli w dwóch niecodziennych interwencjach. Gasili płonące samochody. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Do pierwszego zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych na jednej ze stacji benzynowych w Kruszynie. Doszło tutaj do samozapłonu samochodu osobowego. - Zapaliła się instalacja elektryczna, ale skończyło się na strachu - usłyszeliśmy od dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Doszczętnie natomiast spłonęło auto na ul.Towarowej. Do pożaru doszło w późnych godzinach wieczornych. Aktualnie eksperci ustalają jego przyczyny.
Na szczęście w żadnym z pożarów nikt nie ucierpiał.