Jadwiżyn to niewielka wieś w gminie Sadki. Bliżej stąd do granicy z Wielkopolską niż do leżącego po sąsiedzku Bnina. Straż ogniowa powstała w tej wsi w 1950 r. Działa prężnie do dziś, czyli już 70 lat. Druhowie mają do dyspozycji remizę i świetlicę. Wzniesiono je w połowie lat 90. Dziewięć lat temu dostali też nowoczesny wóz ratowniczo- gaśniczy, a pięć lat temu nowy sztandar.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Na uroczystościach z okazji 65-lecia jednostki Szczepan Borzych, naczelnik OSP w Jadwiżynie przyznał w rozmowie z „Pomorską”, że marzeniem druhów jest włączenie jednostki w szeregi krajowego systemu ratowniczo - gaśniczego. Życzenie to spełniło się w maju 2017 r. Decyzją komendanta głównego PSP w Warszawie OSP Jadwiżyn włączona została do krajowego systemu.
-To była decyzja czasowa, na trzy lata - informuje starszy kpt. Robert Kłos z Komendy Powiatowej PSP w Nakle. 1 maja 2020 r. listę jednostek KSRG rozszerzono o 73 pozycje. Znalazły się na niej trzy jednostki z woj. kujawsko-pomorskiego: OSP Jadwiżyn, OSP Wielkie Stwolno i OSP Miedzno.
Jak poinformowano nas w KP PSP w Nakle - tym razem OSP Jadwiżyn otrzymała decyzję na 5 lat, do roku 2025.
