Student ze Świecia wrócił ze stażu w Brukseli

Możliwość przyjrzenia się z bliska funkcjonowaniu unijnych struktur władzy była nagrodą w konkursie na temat wizji Europy w 2020 r. Łukasz Rozenkiewicz, student trzeciego roku bezpieczeństwa wewnętrznego i drugiego roku zarządzania trafił do biura prof. Bogusława Liberadzkiego. - Do moich codziennych obowiązków należało przygotowywanie notatek i dokumentacji z posiedzeń parlamentarnych oraz szereg tłumaczeń - wylicza Rozenkiewicz. - Ponadto wykonywałem też prace biurowe: przygotowywałem oficjalne pisma, zarządzałem korespondencją, a w czasie sesji plenarnej w Strasburgu samodzielnie prowadziłem biuro europosła.

Wydarzeniami, które szczególnie utkwiły w pamięci były: protest Kurdów i wtargnięcie części demonstrantów do Parlamentu, jak również przesłuchanie Elżbiety Bieńkowskiej na stanowisko komisarza UE.

Podczas pobytu w Brukseli student z Polski, który kształci się w Szczecinie, mieszkał u znajomych. Mógł wybrać hotel, ale pierwsza opcja była tańsza i sympatyczniejsza. - Miasto, ze względu na funkcję jaką pełni w UE jest wielkim tyglem kulturowym - przekonuje. - Podobała mi się ta różnorodność i tolerancja, jakiej nie znajdziemy w Polsce.

Rozenkiewicz zachęcony miesięcznym pobytem chciałby ubiegać się o kolejny staż. Tym razem na pięć miesięcy.