Motorowodne Mistrzostwa Polski w Toruniu
W weekend rozegrano na Wiśle między mostami kolejną eliminację Międzynarodowych Mistrzostw Polski. Toruń może stać się jednym z ważniejszych miejsc dla motorowodniaków w Polsce. Z dużych miast w Polsce podobne imprezy cyklicznie organizowane są jedynie w Szczecinie i Warszawie, ale Toruń pod wieloma względami jest wyjątkowy.
- To ewenemnet na krajkową skalę. Tylko tu zawodnicy mogą ścigać się w cieniu Starówki, bulwary są gotowymi i wygodnymi trybunami. Impreza była otwarta, pogoda dopisała. Szacujemy, że w ciągu dwóch dni przez Bulwar przewineło się kilka tysięcy kibiców - ocenia Wojciech Klarowski, dyrektor komitetu organizacyjnego i wiceprezes Klubu Motorowodnego 51 z Torunia.
Jest spora szanse, że torunianie częściej będą oglądać wyścigi łodzi motorowych między mostami. Mistrzostwa zebrały tak pochlebne recenzje, że torunianie już dostali możliwość ubiegania się w przyszłym roku o zawody rangi mistrzostw Europy, a może nawet i świata.
- W dawnych czasach Toruń był bardzo mocno związany z rzeką i chcielibyśmy nawiązać do tych tradycji. Za rok myślimy, żeby połączyć naszą imprezę z regatami Toruń - Bydgoszcz - podkreśla Klarowski.