Wybieramy zdjęcie motocykla
Gixxerem 750 latam od zeszłego sezonu - jak dla mnie jest to najlepszy sprzęt sportowy, bo łączy poręczność 600-tki z dużą mocą. Prowadzenie gixxera to bajka zarówno na torze, jak i na drodze. Zawieszenie odpowiednio sztywne, w pełni regulowane. Pozycja za kierownicą wymaga przyzwyczajenia. :) Mimo wszystko wolę jeździć gixxerem. Polecam jednak zmianę szyby, bo standardowa jest trochę za krótka. Ja założyłem do niego dodatkowo czarną szybę MRA Racing i wiatr jest jeszcze mniej odczuwalny i nie trzeba się tak schylać. Silniczek w suzi pracuje pięknie, nie mam żadnych zastrzeżeń. Skrzynia biegów tak samo. Hamulce bardzo skuteczne, na początku aż się bałem wciskać, bo naprawdę łatwo o uślizg przodu przy tak mocnych heblach. Jeśli chodzi o awaryjność - ten sezon przejeździłem bez żadnych usterek - zrobiłem ok. 10 tys. Ogólnie sprzęcik bardzo sobie chwalę i nie myślę nad zmianą na inny - to chyba dobrze świadczy o tym moto :) POLECAM.