- Szczerze mówiąc, trochę obawiałam się o frekwencję - mówi Ewa Joachimiak, dyrektorka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Świeciu. - Nie było pewne czy młodzież pojawi się w OKSiR. Dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam, że sala jest pełna. Najwyraźniej znane nazwisko i wyrazista osobowość robią swoje. Z tego, co wiem, uczniów zaintrygowali też sami księża, opowiadając wcześniej o gościu.
Na pomysł, aby ostatni dzień rekolekcji wypełniło wystąpienie Jana Pospieszalskiego - muzyka i kompozytora, który od kilku lata bardziej znany jest jednak jako autor odważnych programów telewizyjnych i radiowych - wpadli katecheci ZSP.
To nie pierwszy taki przypadek, gdy zaproszono znaną osobę, mającą swoim świadectwem sprowokować do zastanowienia się nad własnym życiem i wartościami, które nim kierują.
W 2008 roku gościem ZSP była Eleni. Znana piosenkarka w niezwykły sposób opowiadała o zabójstwie swojej 17-letniej córki Afrodyty i o tym, jak dojrzewała do tego, aby wybaczyć mordercy.
Prezentacja Jana Pospieszalskiego utrzymana była w zupełnie innym klimacie. Chodziło w niej raczej o tych, którzy nie ponieśli zasłużonej kary. Kilkakrotnie padały nazwiska "megagangsterów", jak określił dziennikarz Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka.
Żołnierze wolności
Kolejne przemyślenia ukazujące, że mimo całej niesprawiedliwości dziejowej, warto być uczciwym człowiekiem, przeplatane były wspomnieniami współtwórców Solidarności, jako chociażby Andrzeja Michałowskiego i Adama Borowskiego. - Wielu z nich żyje zapomnianych. Nie odcinają kuponów od legendy, którą tworzyli, nie dorobili się - podkreślał Pospieszalski.
Nie mogło też zabraknąć refleksji na temat katastrofy smoleńskiej i późniejszej batalii o krzyż, jak przekonywał Pospieszalski, ukazywanej przez niektóre media w niezwykle tendencyjny sposób.
- Nie wszyscy muszą utożsamiać się z poglądami pana Pospieszalskiego, ale to, co mówi, na pewno zachęca do głębszej refleksji - podkreśla Joachimiak. - I o to chodzi: pobudzić młodzież do myślenia, ujrzenia świata pod nieco innym kątem.
Czytaj e-wydanie »