Zaginięcie myśliwskiej dubeltówki o kalibrze 16 milimetrów zgłosił dyżurnemu radziejowskiej komendy policji myśliwy jednego z kół łowieckich z powiatu radziejowskiego.
- Oświadczył, że po zakończonym polowaniu w miejscowości Świerczynek w gminie Topólka, położył dubeltówkę na dachu swojego samochodu, a następnie wsiadł do niego i pojechał w kierunku domu. Po przejechaniu około półtora kilometra, zorientował się, że nie ma broni - tłumaczy młodszy aspirant Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzie-jowie. Zawrócił do miejsca skąd wyruszył, sprawdzając po drodze, czy broń palna gdzieś nie leży. Niestety nie udało się mu odnaleźć strzelby.
Po otrzymaniu informacji, dyżurny skierował na miejsce policjantów, w tym przewodnika z psem tropiącym, jednak mimo poszukiwań broni nie odnaleziono. Sprawdzono też trzeźwość myśliwego. Był trzeźwy.
W związku z tym zdarzeniem Komenda Powiatowa Policji w Radziejowie, zwraca się do wszystkich świadków lub osób mających wiedzę o utraconej broni (dubeltówka 16 mm) o kontakt pod numerem tel. 997, 54 231 84 00.
Policja zapewnia anonimowość.