Przy ulicy Słońskiej w Ciechocinku samochód volvo staranował ogrodzenie sanatorium, wjechał na posesję i zatrzymał się na altance. Jak się dowiedzieliśmy, w wypadku został ranny syn zastępcy burmistrza Ciechocinka.
Pojazdem kierował 20-letni Jakub O., syn zastępcy burmistrza Ciechocinka. I kierowca, i 20-letni pasażer samochodu zostali ranni.
Według policji powodem wypadnięcia samochodu z trasy było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, czyli przede wszystkim - do mokrej nawierzchni.
Z informacji przekazanych przez aleksandrowską policję wynika, że kierowca volvo był trzeźwy.
Jak to pieknie brzmi " CZY KUBUSIOWI SIE NIC NIE STAŁO" A co Ciechocinianko ! powiesz jakby zginął jakiś przechodzień . Albo kuracjusz który przyjechał do waszego miasta , i nie wróciła (cił) do swoich bliskich. Ciechocinek istnieje , ludzie mają pracę itd dzięki sanatoriom . I co to wogle znaczy " młodość ma swoje prawa" ale chyba nie w narażaniu czyjegoś życia.
k
krolik
W dniu 19.09.2009 o 22:19, Gość napisał:
Oczywiście , młodośc ma swoje prawa ale nikomu nie wolno igrać z życiem. Bezmyślna jazda i brawura powoduje utrate życia kierowcy , pasażerów i niekiedy innych przypadkowych ludzi. Kierowanie samochodem to nie zabawa , to odpowiedzialnośc za siebie i inne osoby. Jesli tego nie wie niech pobawi sie samochodzikami zdalnie sterowanymi , bedzie bezpieczniejGdyby to był syn Kowalskiego ... ale jest to syn osoby publicznej i to wymaga odpowiedniego zachowania.Nie ma dla Niego żadnego wytłumaczenia i powinien ponieść odpowiednia karę
tAK - MLODOSC MA SWOJE PRAWA , ,,WOLNOSC TOMKU W SWOIM DOMKU,, , ,,PILNUJ SWOJEGO OGRODKA,, - CIEMNOGROD , GRATULUJE- POWODZENIA . A INNI NIECH CIERPIA.
G
Gość
W dniu 19.09.2009 o 20:56, Gość napisał:
GDYBY TO BYŁ SYN ZWYKŁEGO KOWALSKIEGO TO NAWET NIKT BY NIE ZUWAZYŁ ZE COS SIĘ STAŁO, A TAK TERAZ BEDZIE WYWÓD I GDYBANIE....MŁODSC MA SWOJE PRAWA A PRZEDE WSYZSTKIM DO BŁEDÓW! A CO DO WYCHOWANIA TO KAZDY LEPIEJ NIECH PILNUJE SWOJEGO OGRÓDKA I ZAJMUJE SIĘ SWOIMI DZIECMI.
Oczywiście , młodośc ma swoje prawa ale nikomu nie wolno igrać z życiem. Bezmyślna jazda i brawura powoduje utrate życia kierowcy , pasażerów i niekiedy innych przypadkowych ludzi. Kierowanie samochodem to nie zabawa , to odpowiedzialnośc za siebie i inne osoby. Jesli tego nie wie niech pobawi sie samochodzikami zdalnie sterowanymi , bedzie bezpieczniej
Gdyby to był syn Kowalskiego ... ale jest to syn osoby publicznej i to wymaga odpowiedniego zachowania.Nie ma dla Niego żadnego wytłumaczenia i powinien ponieść odpowiednia karę
G
Gość
GDYBY TO BYŁ SYN ZWYKŁEGO KOWALSKIEGO TO NAWET NIKT BY NIE ZUWAZYŁ ZE COS SIĘ STAŁO, A TAK TERAZ BEDZIE WYWÓD I GDYBANIE....
MŁODSC MA SWOJE PRAWA A PRZEDE WSYZSTKIM DO BŁEDÓW!
A CO DO WYCHOWANIA TO KAZDY LEPIEJ NIECH PILNUJE SWOJEGO OGRÓDKA I ZAJMUJE SIĘ SWOIMI DZIECMI.
k
krolik
tO JEST KLASYCZNY PRZYKLAD WYCHOWANIA DZIECKA PRZEZ RODZICA . PANIE BURMISTRZU O CZYM TO SWIADCZY ? pRZYKRE TO JEST DLA RODZICA . w PRZESZLOSCI TAK CZYNIL ROWNIEZ SYN SP. ETC...........
o
obywatel X
Młody i głupi a w dodatku niedoświadczonym w życiu. Współczesne samochody zaprojektowane po zderzeniu przy prędkości ok. 60 km/h żeby przeżyć. Jeśli młody kierowca szuka adrealiny to niech się zabawi w torze wyścigowym i daleko od naszych ulic. Polskie prawo to śmiechu warte zbyt niskie kary dla piratów drogowych!
G
Gość
To ewidentna wina kierowcy , na własne zyczenie jest ranny , ma rozbity samochód a na dodatek naraził niewinnego pasażera na cierpienie .Dobrze że tylko sie tak to skończyło . ze nie było ofiar w ludziach . Powinien zostac surowo ukarany łącznie z zatrzymaniem prawa jazdy na okres 1 roku , skierowanie na powtórny egzamin oraz zobowaiazany do naprewienia szkody. To nic że był trzezwy ale jak widać nie dorósł do bycia kierowcą i konsekwencje czynu powinien ponieśc
x
x
Do tego jeszcze szkody na terenie sanatorium
x
x
Zostanie ukarany mandatem i tyle. Przecież alkohol został wykluczony. Straty i tak ponieśli: kierowca został ranny, pasażer również, samochód rozbity
G
Gość
Zostanie ukarany mandatem i tyle. Przecież alkohol został wykluczony. Straty i tak ponieśli: kierowca został ranny, pasażer również, samochód rozbity
G
Gość
W dniu 08.09.2009 o 17:18, jeszcze raz napisał:
i temu drugiemu pasażerowi też życzę zdrowia. Oby to nie było nic poważnego!!!
Brawura i nic więcej. Młodzi pokazuwki robią i są tego efekty. Ciekawe jaką kare dostanie kierowca .
j
jeszcze raz
i temu drugiemu pasażerowi też życzę zdrowia. Oby to nie było nic poważnego!!!
c
ciechocinianka
Mam nadzieję, że Kubusiowi nic się nie stało. Życzę zdrowia:)
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl