https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja jest poważna. Najwięcej nauczycieli chce strajkować w Kujawsko-Pomorskiem!

(ea)
W regionie za strajkiem opowiedziało się 91 proc. placówek biorących udział w głosowaniu
W regionie za strajkiem opowiedziało się 91 proc. placówek biorących udział w głosowaniu Karol Makurat
Kujawsko-Pomorskie to region, w którym chce strajkować najwięcej nauczycieli - wynika z danych ZNP. Jeśli dojdzie do protestu, stanie większość szkół i przedszkoli.

Referenda strajkowe odbyły się w placówkach oświatowych w całej Polsce. Głosowania przeprowadzano od 5 do 25 marca. Teraz ZNP podał ostateczne wyniki.

Nastroje są bojowe

Okazuje się, że najwięcej placówek, które chcą strajkować jest w województwie kujawsko-pomorskim. Za strajkiem opowiedziało się aż 91 proc. placówek biorących udział w referendum.

Na drugim miejscu są województwa łódzkie i warmińsko-mazurskie (87 proc.). Trzeci wynik - 84 proc. - uzyskało województwo wielkopolskie. Najmniej, bo 69 proc. placówek oświatowych opowiedziało się za strajkiem w województwie opolskim. W całym kraju do strajku chce się włączyć 79 placówek.

Czytaj też: Podwyżki nauczycieli w 2019 roku. Zaostrza się protest. Strajk nauczycieli już pewny? Wywalczą większe podwyżki?

- Te wyniki pokazują, jak wielka jest determinacja nauczycieli - mówi Róża Lewandowska, wiceprezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgu ZNP w Bydgoszczy. - Są takie szkoły, w których chęć przystąpienia do strajku zadeklarowało 100 proc. nauczycieli. Na przykład, w Grudziądzu, Inowrocławiu i Włocławku chcą strajkować wszystkie placówki, które wzięły udział w głosowaniu. W Bydgoszczy i Toruniu jest to prawie 100 proc. Nauczyciele są w bardzo bojowych nastrojach i mają dość hejtu, który się na nich wylewa. Co chwilę słyszymy od PiS, ile to zarabiamy i że pracujemy 3 godziny dziennie. To bzdura! Jak długo można tego słuchać i nie reagować!

Brak porozumienia z rządem. Strajk nauczycieli coraz bliżej

Grozi nam paraliż!

Strajk, który ma rozpocząć się 8 kwietnia, może sparaliżować oświatę w całym kraju. Największy problem to zapewnienie opieki dzieciom w przedszkolach i szkołach oraz przeprowadzenie egzaminów, które mogą przypaść na czas strajku.

Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zapewniał w czwartek w tvn24, że egzaminy zostaną przeprowadzone. Stwierdził, że wszystko jest przygotowane, zostały już nawet wydrukowane arkusze. - Sytuacja w oświacie już bywała trudna i te egzaminy zawsze się odbywały - stwierdził. Powiedział, że po zmianie przepisów, w komisjach nadzorujących egzaminy będą mogły zasiadać osoby, które mają uprawnienia pedagogiczne, ale niekoniecznie pracują w zawodzie.

Takie uprawnienia mają, np. nauczyciele emeryci. - Część z nich głośno mówi o tym, że solidaryzuje się z nami i nie przyjmie takiej propozycji - mówi Róża Lewandowska.

- Rodzice pytają, co będzie z egzaminem - mówi dyrektor jednej ze szkół podstawowych w regionie. - Odpowiadam im, że zdaniem rządu się odbędą w terminie, ale rodziców to niespecjalnie uspokaja. Sam się tym denerwuję. Rozmawiałem z innymi dyrektorami i stwierdziliśmy, że jeśli dojdzie do protestu, największy problem będzie z egzaminami z języków. Muszą one odbywać się w małych salach i grupach, ponieważ w większych pomieszczeniach uczniowie mogą źle słyszeć nagranie. Będziemy się oczywiście nawzajem wspomagać, ale jak to wypadnie ostatecznie, trudno powiedzieć.

Rząd ma plan B

W poniedziałek, 1 kwietnia, mają odbyć się kolejne rozmowy związkowców z rządem. Jak stwierdził Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki, jeśli nie przyniosą one skutku, rząd ma plan B. Nie chciał jednak go zdradzić. Powiedział, że w odpowiednim czasie przedstawi go minister edukacji Anna Zalewska.

Poprzednie spotkanie związków zawodowych ze stroną rządową odbyło się w miniony poniedziałek 25 marca. Nie udało się osiągnąć porozumienia. Rząd nadal zaproponował nauczycielom podwyżkę w wysokości 5 proc. od 1 września tego roku.

ZNP i Forum Związków Zawodowych domagają się podniesienie wynagrodzenia o 1000 zł ze spłatą od 1 stycznia br.. NSZZ „Solidarność” chce natomiast, aby podwyżka wyniosła 15 proc. ze spłatą od 1 stycznia br. i kolejnych 15 proc od przyszłego roku.

Te zawody są bardzo potrzebne nam wszystkim. Dlaczego są wię...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jeśli nie wiecie jak wygląda tak naprawdę praca nauczyciela, to się nie wypowiadajcie. Ciągłe szkolenia, pozostawanie po godzinach, ale tego już nikt nie widzi, opracowywanie wyników diagnoz, egzaminów próbnych, radzenie sobie z "trudną"młodzieżą, z dziećmi z zespołem Aspergera, ADHD, młodzieżą zdemoralizowaną i jednocześnie uczniami bardzo zdolnymi. Ciężka praca i tylko nauczyciel wie ile go to kosztuje zdrowia, psychicznego, uszczerbku słuchu, problemów z krtanią. Po sprawdzaniu prac nocami wysiada wzrok. Łatwo się ocenia. Wykształcony człowiek nie napisze tak krytycznych opinii, bo wie ile to kosztuje pracy. Jak ktoś w szkołę rzucał kamieniami jak był młody, bo jej nie lubił, tak teraz będzie to pokazywał w każdy sposób.
G
Gość
W prywatnych szkołach nie strajkują, bo widocznie odpowiednio zarabiają. Pan Doktor ma rację! Pracuję w tym zawodzie już od lat nie dlatego, że jest dużo wolnego, nie dlatego, że jestem nierobem i nieukiem (jak to piszą w opiniach internauci). Znam biegle dwa języki i mogłabym wszędzie znaleźć pracę. Kocham pracować z młodzieżą i tylko to trzyma mnie jeszcze w tym zawodzie.
G
Gość
Wielkie osiągnięcie zostać nauczycielem ha, ha, ha. Zawsze nauczyciel zarabiał mało jak wybierali zawód tak też było za to miał dużo wolnego. Wiedzieli co robią więc o co ten krzyk. Studia dziś to żadne osiągnięcie jak są tacy wykształceni to rynek pracy stoi przed nimi otworem. Nie pisz bzdur panie lekarzu. Ich ostatnia deską ratunku jest szkoła bo nie chce im się pracować, parę podyplomówek i tak nic nie potrafią nauczyć. Tylko na korepetycjach potrafią pracować.
G
Gość
Jestem lekarzem i aż przykro czytać jakie bzdury wypisują ludzie. Przeważnie Ci,którzy mieli problemy z nauką i nic w życiu nie osiągnęli. Zamiast krytykować pracę nauczycieli....bierzcie się za naukę, skończcie studia i zostańcie nauczycielami. Wtedy odechce się wam pisać takie bzdury.
G
Grzegorz
Dlaczego nauczyciele pracujący w prywatnych szkołach nie strajkują ? Dlatego że tam nie ma karty nauczyciela i tam trzeba uczciwie pracować
G
Gość
Za pracê jakà wykomujà powinni zarabiać najniższà krajowã! Na dodatek zawsze mogá sie zwolnić I isc na kasê przecież nauczycieli jest za duzo! Zamiast robic parodie niech sie w koncu wezmâ za uczenie dzieci a nie tylko sprawdziany a dzieci ucza rodzice w domu
R
Rodzic
Niech pracują 40 i więcej godzin jak większość ludzi. Będą mieli wtedy czas na sprawdzenie prac i dokształcenie się. No i urlopy jak wszyscy, a nie ciągła laba i do tego płatna. Nie zapominajmy o korepetycjach dodatkowych zajęciach opłacanych przez różne programy, związki sportowe i same rady rodziców, dorabianie w wakacje i ferie na koloniach i innych wyjazdach w czasie gdy pensja leci. Niech siedzą w szkołach i organizują kolonie tematyczne dla uczniów zasłużą na tą swoją pensję!!!
z
zorro
Strajkujących zwolnić z art 52kp
S
Stefan Maslanka
Porazka,wstyd mi za woj Kuj-Pom najgorsze wyniki w nauczaniu a do buntu to pierwsi . Ale co tu sie dziwic kolebka PO-PSL.
G
Gość
1 tys zl podwyżki za pracê kilka godz dziennie wszystkie niedziele swieta I dlugie weekendy wakacje ferie wolne moze zaproponowac 40 h w tyg I 26 dni urlopu reszta samodokształcania I pracy w szkole
A
Anna
Miało być "do podjęcia"
A
Anna
Nasze województwo, jeśli chodzi o efekty nauczania - wyniki egzaminów zewnętrznych w ogonie Polski (ostatnie albo przedostatnie miejsce wśród wszystkich województw) ale determinacja do podręczą strajku największa. Może by tak zwìekszyć determinację do podjęcia działań na rzecz podniesienia efektów kształcenia?
A
Art37
Jestem po studiach nauczycielskich. Ale to co wyprawia owa grupa pedagogów pokazując wyraźnie całe swoje podejście do edukacji milusińskich
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska