Żeńska reprezentacja (rozstawiona z „czwórką”) w pięknym stylu pokonała ekipę Serbii, wygrywając wszystkie partie. Polki wystąpiły w składzie: Alina Kaszlinska (KS Gwiazda Bydgoszcz), Monika Soćko (KSz Hetman Katowice), rewelacyjnie spisująca się w Madrasie Oliwia Kiołbasa (KS Gwiazda Bydgoszcz), która wygrała dotychczas wszystkie swoje sześć partii, oraz Maria Malicka (UKS Czternastka Warszawa).
W klasyfikacji po sześciu rundach Polki, z 10 punktami, awansowały z siódmego na czwarte miejsce. Prowadzą Indie I - 12 przed Azerbejdżanem i Rumunią - po 11. Za biało-czerwonymi z takim samym dorobkiem plasują się Ukraina, Armenia, Bułgaria, Izrael, Gruzja, Wietnam i Holandia.
Pierwsza porażka Pioruna
W siódmej rundzie podopieczne trenera Marcina Dziuby zmierzą się z Bułgarią (numer 15.)
Po remisach z Rumunią i Francją zespół mężczyzn (rozstawiony z numerem 5.) doznał pierwszej porażki w turnieju open. Remisami zakończyli swoje pojedynki Jan-Krzysztof Duda (MKS MOS Wieliczka), Radosław Wojtaszek (KS Gwiazda Bydgoszcz) i Mateusz Bartel (KSz Polonia Wrocław). Pierwszą porażką w Madrasie, białymi na trzeciej szachownicy, poniósł Kacper Piorun (KSz Stilon Gorzów Wielkopolski).
Po sześciu rundach Polacy (trzy zwycięstwa, dwa remisy i porażka) pozostają z ośmioma punktami i spadli na 32. lokatę. Prowadzi Armenia - 12 pkt przed Stanami Zjednoczonymi - 11 i drugą reprezentacją Indii - 10. Taki sam dorobek jak drużyna gospodarzy ma jeszcze kolejnych 10 zespołów.
W siódmej serii gier biało-czerwoni zagrają z reprezentacją Filipin (numer 52.), która ma punkt więcej i zajmuje 24. miejsce.
Przed czterema laty w Olimpiadzie Szachowej w Batumi Polacy wywalczyli czwarte miejsce, a Polki, broniące srebrnego medalu z Baku (2016), zajęły 16. lokatę.
Czwartek będzie jedynym dniem przerwy w turnieju. Impreza w Madrasie zakończy się po 11 rundach we wtorek, 9 sierpnia br.
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
