Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwa Krajna świętuje awans do IV ligi!

Tekst i fot. Piotr Pubanz
Leszek Majtczak (na zdjęciu pierwszy z prawej) był w Grudziądzu główną siłą napędową Krajan.
Leszek Majtczak (na zdjęciu pierwszy z prawej) był w Grudziądzu główną siłą napędową Krajan.
Po wygranej 4:2 w Grudziądzu piłkarze sępoleńskiej Krajny, na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek, wywalczyli awans do IV ligi. To największy sukces piłkarski w historii tego klubu.

OLIMPIA II GRUDZIĄDZ - KRAJNA SĘPÓLNO 2:4 (1:1)

Bramki: Michał Horna (8, 67) oraz Leszek Majtczak (69, 75), Tomasz Kaczyński (32), Bartosz Mizdalski (89).
OLIMPIA II: Winiecki - Cyrzan, Kurkowski, Heberlein, Kamiński (65. Czajkowski) - Brodniewicz, Górski, Rogiewicz, Kopiński - Rybiński, Horna.
KRAJNA: Bąkowski - Gacka, Tyda, Czerechowski, Grajczyk - Majtczak (80. Dądela), Lipiński, Erkvania, Kaczynski - K. Dankowski, Mrugalski (88. Mizdalski).

Tego meczu wszyscy w Sępólnie się obawiali. W rundzie jesiennej rezerwy Olimpii, jako jedyne potrafiły pokonać Krajan i to na boisku w Sępólnie. Dodatkowo od dawna chodziły słuchy, że na mecz z liderem grudziądzanie wystawią skład z jak największą możliwą liczbą drugoligowców. Rzeczywistość okazała się inna. Olimpia zagrała bez zawodników pierwszej drużyny i dzięki temu na murawie oglądaliśmy wyrównany i emocjonujący pojedynek. W składzie gości zabrakło tym razem podpory defensywy Sławomira Kosmeli i niestety, ten ubytek był widoczny już w 8. minucie, kiedy to Łukasz Kamiński popisał się precyzyjnym podaniem do Michała Horny, a ten przy biernej postawie defensywy Krajny, nie dał szans Piotrowi Bąkowskiemu. W 25. minucie goście stanęli przed wielką szansą na wyrównanie. Dwójkowa akcja napastników Tomasza Mrugalskiego z Kamilem Dankowskim zakończyła się mocnym strzałem tego ostatniego. Piłka minęła grudziądzkiego bramkarza, jednak w ostatniej chwili z linii bramkowej zdołał ją wybić Daniel Cyrzan. W 30. minucie mogło być już po meczu. Efektownym rajdem popisał się Dawid Górski, jego podanie w pole karne nie zdołali przeciąć obrońcy Krajny i piłka trafiła pod nogi Wojciecha Rogiewicza, jednak ten z bliskiej odległości nie trafił do siatki. Chwilę potem było już 1:1. W środkowej części boiska faulowany był Vladimer Erkvania. Maciej Lipiński, nie czekając na gwizdek sędziego, szybko posłał piłkę do Tomasza Kaczyńskiego, a ten oddał precyzyjny strzał, po którym piłka odbijając się od spojenia bramki wpadła do siatki. Jeszcze przed przerwą oba zespoły stworzyły sobie po jednej dogodnej okazji bramkowej. Maciej Lipiński z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, a w odpowiedzi Michał Horna trafił do siatki, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej napastnika Olimpii.

W drugiej połowie miejscowi zaczęli grać coraz ostrzej i na murawie często dochodziło do brzydkich fauli. Mocno ucierpiał m.in. Erkvania, na szczęście po kilku minutach wrócił na plac gry. W 67. minucie gospodarze ponownie objęli prowadzenie. Piłkę z wolnego w pole karne wrzucił Bartosz Rybiński, a defensorzy Krajny przyglądali się, jak do futbolówki wyskoczył strzelec pierwszej bramki, Michał Horna. Odpowiedź Krajan była natychmiastowa i ledwie po kilkudziesięciu sekundach Leszek Majtczak doprowadził do wyrównania. Ten sam zawodnik, sześć minut później ładnym uderzeniem głową dał Krajnie pierwsze w tym meczu prowadzenie. Od tego momentu goście przejęli inicjatywę na boisku, a gospodarzom zaczęły puszczać nerwy. Piętnaście minut przed zakończeniem spotkania, drugą żółtą kartkę po faulu na Kaczyńskim zobaczył Daniel Cyrzan i opuścił boisko. Dziesięć minut później za kopnięcie leżącego Erkvanii, drugą czerwoną kartką został ukarany Tomasz Kurkowski. W 89. minucie za Mrugalskiego na boisko wszedł Bartosz Mizdalski i chwilę potem ustalił wynik meczu, wpychając piłkę do siatki po podaniu Kaczyńskiego. Pierwsze korki od szampana wystrzeliły już na boisku Olimpii, ale prawdziwa feta odbędzie się w najbliższą sobotę w Sępólnie, kiedy to Krajanie zagrają z Strażakiem Przechowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska