- Gdybyśmy nie zdecydowali się na założenie szkoły niepublicznej, to jako placówka publiczna już byśmy nie istnieli, bo gmina przeznaczyła podstawówkę do likwidacji - _tłumaczy Aneta Banaś, dyrektor SP w Czerniewicach w gminie Choceń. Od września ubiegłego roku
niewielka, trzyklasowa podstawówka
z oddziałem zerowym jest szkołą niepubliczną na prawach placówki publicznej.
Założycielem szkoły w Czerniewicach jest Małgorzata Olszewska. Uczy się tam łącznie z zerówką 54 dzieci. - Bardzo pomagają nam we wszystkim rodzice, bez ich zaangażowania szkoły nie byłoby. Interesują się remontami, w przyszłości nam wszystkim marzy się niewielka sala gimnastyczna, ale w tym wypadku musiałby się znaleźć sponsor - mówi dyrektor podstawówki.
Szkoła radzi sobie finansowo - gospodaruje tylko pieniędzmi z subwencji oświatowej. Uczniów, którzy mieszkają dalej, dowożą na lekcje rodzice. A na zajęcia informatyczne dzieci z Czerniewic jeżdżą wypożyczonym autobusem do szkoły w Wilkowicach. - _Wszystko godzimy bez większych problemów. Pomaga także gmina, która dofinansowała nam ostatnio zakup paczek choinkowych - mówi A. Banaś.
W gminie Choceń - w Lutoborzu jest jeszcze jedna niepubliczna podstawówka. Natomiast w gminie Koneck "małą szkołę" prowadzi od września Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe na rzecz Rozwoju Wsi Święte i Okolic, w skład którego weszli rodzice, nauczyciele, mieszkańcy miejscowości. - _Półrocze podsumowaliśmy
**_z wynikiem pozytywnym
- potwierdza Aldona Jóźwiak**, dyrektor sześcioklasowej podstawówki w Świętem, liczącej razem z zerówką 68 uczniów. Członkowie stowarzyszenia dbają o szkołę, jak o swoją własność. Też mają marzenia - remont schodów, jeszcze kilka komputerów, plac zabaw na wiosnę. - _Powoli, wspólnymi siłami i uda się nam - _wierzy Aldona Jóźwiak.
Szkoły rodzinne
(re)
"Mała szkoła" w Świętem i dwie niepubliczne szkoły w gminie Choceń w zeszłym roku uchroniły się przed likwidacją.