W czerwcu ubiegłego roku ruszyła zbiórka podpisów pod petycjami dotyczącymi budowy na terenie miasta skateparku i parku linowego. Odzew był spory, ponieważ w ciągu trzech miesięcy zebrano 2800 podpisów i 7 tysięcy zł wkładu na projekt. Obie inwestycje to głos młodych ludzi, którzy w Sępólnie nie mają swojego miejsca rozrywki.
- Przeprowadziliśmy diagnozę zagospodarowania przestrzeni w Sępólnie dotyczącą spędzania wolnego czasu przez rodziny. Dzieci w wieku od 8 do 16 lat nie mają w mieście swojego miejsca. Brakuje im właśnie skateparku i parku linowego. Jesteśmy głosem rodzin, dlatego postanowiliśmy wesprzeć działania. Uważam, że w takie miejsca powinniśmy inwestować – mówiła na naszych łamach Danuta Daszkiewicz, przewodnicząca Rady Rodziny przy Burmistrza Sępólna.
W tej sprawie wniosek złożył również radny Rady Miejskiej w Sępólnie Artur Juhnke. Wnioskował o zabezpieczenie w budżecie pieniędzy na opracowanie koncepcji budowy w związku z coraz większym zainteresowaniem młodzieży sportami ekstremalnymi. Jak dodał radny, miejsca, gdzie młodzi ludzie spędzają czas, jeżdżąc na rowerach, hulajnogach, deskorolkach czy rolkach, nie są bezpieczne.
- Aktualnie dzieci i młodzież budują prowizoryczne trasy rowerowe, np. na terenie lasku miejskiego, poruszają się z dużymi prędkościami na rolkach, hulajnogach, rowerach po chodnikach na osiedlach naszego miasta, wykorzystując do akrobacji podjazdy do wózków, krawężniki, balustrady, ławki i inne elementy przestrzeni miejskiej. Budowa certyfikowanego skateparku wpłynie bezsprzecznie na poprawę ich bezpieczeństwa, bezpieczeństwo pieszych poruszających się chodnikami oraz wzbogaci bazę sportowo-rekreacyjną gminy – podkreślił Juhnke.
Bowl, rampy, nipple, piramida - jest projekt skateparku
Rada miejska zabezpieczyła w budżecie na 2022 rok pieniądze na projekt budowy skateparku. Koncepcja jest już gotowa. Obiekt będzie się składał z ramp do rozpędzania się i wyskoków, najazdów do dynamicznej jazdy i doskonalenia trików, dużej i małej rampy poręczami i schodami do trików oraz hydrantu do przeskakiwania. Będzie też bowl, czyli miska do szybkiej jazdy i skoków, nipple do trików i wyskoków, a także piramida z kulą. Projekt kosztował 55 104 zł.
- Sama budowa obiektu będzie możliwa po uzyskaniu dofinansowania unijnego. Marszałek województwa ma ogłosić konkurs, wtedy będziemy aplikować o fundusze – informuje Anna Sotkiewicz-Tumanik, kierownik referatu Inwestycji i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Sępólnie.
Jak dodaje, kosztorys skateparku nie jest jeszcze opracowany.
Wizualizacje sępoleńskiego skateparku:
