https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak wrocławscy lekarze ratowali życie malutkiej Patrycji [ZDJĘCIA, FILM]

Kinga Czernichowska, zdjęcia i film: Paweł Relikowski
Patrycja
Patrycja Paweł Relikowski, Polska Press
Patrycja trafiła do Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej w szpitalu na Curie-Skłodowskiej w pierwszej dobie swojego życia. Rozpoznanie? Niewydolność krążeniowa, a ponadto zarośnięcie dwunastnicy i przełyku. Gdyby nie pomoc wrocławskich lekarzy, dziecko by nie przeżyło.

- W czasie ciąży lekarze z mojego miasta mówili, że wszystko jest w porządku. USG nic nie wykazało. Dopiero po porodzie usłyszeliśmy: albo operacja, albo dziewczynka nie przeżyje - opowiada Jolanta Danielewicz, mama Patrycji.

Dziewczynka ma już miesiąc, ale reagować trzeba było zaraz po porodzie. W pierwszej dobie życia dziecko przetransportowane zostało do szpitala we Wrocławiu. To były dla jej mamy, pani Jolanty, najtrudniejsze godziny. Sama musiała wtedy zostać w szpitalu w Nowej Soli.

- Dzwoniliśmy i pytaliśmy, czy operacja już się skończyła - wspomina Jolanta Danielewicz. - Przy drugiej i trzeciej operacji mogliśmy być już tutaj, ale też nie blisko małej, bo nasza córeczka była na OIOMie. Dopiero od kilku dni mogę spać koło niej, tu w szpitalu we Wrocławiu.

Mała czuje się dobrze. Czasem wymiotuje, ale to wbrew pozorom dobry znak, bo wiadomo już, że przełyk funkcjonuje prawidłowo - twierdzą lekarze. Mama też odetchnęła z ulgą.

- Kombinacja wad zawsze stanowi ogromny problem. W tym przypadku mamy dwa istotne odcinki przewodu pokarmowego, które nie były ze sobą połączone. Taki pacjent nie może połykać, nie można go karmić, nie może też połykać śliny. Mogło się to skończyć bardzo źle Oprócz tego u tego dziecka okazało się, że jeszcze istnieje tzw. przetrwałe krążenie płodowe, czyli drożny przewód tętniczy Botala. To powodowało duży przepływ krwi przez płuca, dziecko było niewydolne krążeniowo. To wymagało także zabiegu kardiochirurgicznego - mówi prof. Dariusz Patkowski z Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. - Na szczęście, chirurgia dziecięca jest już na takim poziomie, że potrafimy sobie radzić z takimi wadami.

Patrycję czekały trzy operacje. Najpierw operowano przełyk, potem przeprowadzono zabieg kardiochirurgiczny, a na koniec operowano dwunastnicę. Wszystkie trzy operacje u dziewczynki wykonano endoskopowo, czyli tak jakby - jak tłumaczy prof. Patkowski - przez dziurkę od klucza. W przypadku noworodków ma to ogromne znaczenie, ponieważ blizna 4-centymentrowa mogłaby osiągnąć rozmiar 40 centymetrów w dorosłym życiu.

- W endoskopii poprzez małe nacięcia w powłokach ciała wprowadzamy kamerę i narzędzia i pod kontrolą kamery, niejako na ekranie telewizyjnym, operujemy. O ile u dorosłych takie praktyki są powszechne, o tyle u noworodków takie zabiegi wykonuje się rzadko, tylko w niektórych ośrodkach w kraju i na świecie - dodaje prof. Patkowski. - U Patrycji najgorzej było po pierwszej operacji, jej stan był ciężki, właśnie ze względu na niewydolność krążeniową. I tak po kilku dniach trzeba było od razu operować przewód tętniczy Botala.

Kolejna, ostatnia operacja (na dwunastnicy), została przeprowadzona dwa dni później.

- Blizny za rok czy dwa będą praktycznie niewidoczne, teraz mają 2-3 mm. A podpis chirurga na ciele czasem jest ładny, ale czasem niestety szpecący - dodaje prof. Patkowski.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego endoskopia w przypadku noworodków ma tak duże znaczenie.

- Blizna jest blizną, ale interwencje na klatce piersiowej w okresie noworodkowym mogłyby skutkować w przyszłości deformacjami klatki piersiowej, bo klatka po operowanej stronie gorzej rośnie, żebra się ze sobą zrastają, może też dojść do skrzywienia kręgosłupa. Pomijam przewlekłe bóle. My korygujemy wadę, ale poświęcamy wtedy inne narządy. A przy endoskopii interwencja nie powinna mieć wpływu na klatkę - twierdzi prof. Patkowski.

W Polsce rodzi się około 100 noworodków z zarośnięciem przełyku. Rzadko jednak się zdarza, by dziecko miało serię kilku wad, które w krótkim czasie skorygowano, stosując techniki endoskopowe. Patrycja i jej mama opuszczą szpital najprawdopodobniej za kilka dni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 37

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mama Natanka 2019
Gratulacje!!! Mój synek był także operowany i trafił w cudowne ręce, jestem wdzięczna za fachowa pomoc, Prof. Patkowski i jego załoga to anioły, życzę im dużo zdrówka by żyli i pomagali jak najdłużej!!!

A malutkiej Patrycji szybkiego powrotu do zdrowia a rodzicom wytrwałości!!!
B
Bogdan
Witam,

Wszystko najlepszego a dla lekarzy 100 lat życia.

Jesteście cudowni.
G
Gość
Tacy lekarze powinni zarabiac miliony, a nie faceci co pilke kopia.
G
Gosciu
Prof. Patkowski jest po prostu Supermanem.
G
Gość
2019-07-18T09:25:37 02:00, Pati:

Tam uratowali ponad 13 lat temu nasza Zuzie którą wqzyla zaledwie 600g A dziś pełną.emergii i pasji nastolatka dobrze rozwijająca się i zdolna

Oczywiście. Jasne.

G
Gość
2019-07-17T13:38:48 02:00, Gość:

Ciekawe że ta gazeta reklamowała czarny marsz a tak zachwyca się ratowaniem niemowlaków u których stwierdzono przed porodem komplikacje.

2019-07-17T18:02:57 02:00, Gość:

przecież chodzi o wybór. lekarz ma pomagać. Pomaga teraz matce, która ratuje swoje chciane dziecko. ma też pomóc kobiecie, której się zagnieździła niechciana ciąża.

"zagnieździła niechciana ciąża", Ciąża się nie bierze z księżyca i wystarczy się zabezpieczać i mieć świadomosć tego, że współżycie jest nierozłącznie związane z ryzykiem zajścia w ciążę. Litości. Jezeli płód jest zdrowy, a chęć usunięcia dziecka podyktowana jest tylko tym, ze ktoś nie wieidzał ze s seksu rodzą się dzieci to to jest zwykłe morderstwo, a nie pomoc matce dziecka.

G
Gość
Gratulacje dla prof.Patkowskiego. Mój syn Igor również miał to szczęście, byl operowany przez profesora. Dziś jest zdrowym 17 latkiem. Specjaliści wysokiej klasy.
P
Pati
Tam uratowali ponad 13 lat temu nasza Zuzie którą wqzyla zaledwie 600g A dziś pełną.emergii i pasji nastolatka dobrze rozwijająca się i zdolna
c
cebula fika
https://www.youtube.com/watch?v=hdBEyitJ7Qc
G
Gość
2019-07-17T14:01:24 02:00, Czytelnik:

Brawo dla lekarzy specjalistów! Ten specyficzny zawód wymaga poświęceń (nauka całe życie!). Za taką pracę należy się godne wynagrodzenie. Proponuję pamiętać o takich przypadkach przy następnym hejtowaniu tej grupy zawodowej. Nie, nie jestem lekarzem i nie mam NIC wspólnego ze służbą zdrowia. Cieszy mnie taka informacja nie mniej niż rodziców. Zdrowia życzę!!!

Godnie, to on zawsze zarabiał.

G
Gość
2019-07-17T19:38:55 02:00, Gość:

Dużo zdrowia dla małej i rodziców Ale osobiście mam bardzo złą opinię o tym lekarzu i całych klinikach...

Nie dziwię się. Przy okazji Patrycja niech rośnie zdrowo.

G
Gość
2019-07-17T16:14:18 02:00, beata sz.:

Ratowali nie ratowali. Małe dzieci są jednak obleśne- różowe, pomarszczone szczerbate wierzgające g....nko, ślepe i drące ryja. Nie dla mnie. Pewnie niektórzy się oburzą, ale tak to wygląda .

Ty niedorozwoju jeden. Ty jesteś ofiarą pękniętego kondona... Jak można tak myśleć wogule... Jak bym był twoim ojcem to bym h*ja w deskę wbił przynajmniej miałbym na czym czapkę powiesić...

G
Gość
2019-07-17T16:14:18 02:00, beata sz.:

Ratowali nie ratowali. Małe dzieci są jednak obleśne- różowe, pomarszczone szczerbate wierzgające g....nko, ślepe i drące ryja. Nie dla mnie. Pewnie niektórzy się oburzą, ale tak to wygląda .

2019-07-17T17:55:13 02:00, Gość:

bo tak to wygląda. dziurawy worek mięsny z gównem i alarmem. Ludzie namawiają na rodzenie ale tu trzeba mieć silny instynkt żeby tym nie chlasnąć o podłogę jak kasia bęc

2019-07-17T20:53:00 02:00, Gość:

Szkoda ze tobą matka nie chlasnela o podłogę. Jednego idioty mniej.

A tobą chlasnela dlatego taki debil.

G
Gość
2019-07-17T16:14:18 02:00, beata sz.:

Ratowali nie ratowali. Małe dzieci są jednak obleśne- różowe, pomarszczone szczerbate wierzgające g....nko, ślepe i drące ryja. Nie dla mnie. Pewnie niektórzy się oburzą, ale tak to wygląda .

2019-07-17T18:10:15 02:00, Gość:

A Ty od razu się urodziłes/łaś jako dorosły?

2019-07-17T18:33:08 02:00, Gość:

A co ma do tego on? Co mnie to obchodzi czy byłam niemowlakiem? Moja matka żałosna jak te baby co dziamgają do bachorów. Jak głupia. Brzydzi mnie takie zachowanie i gardzę takimi

2019-07-17T21:44:29 02:00, Gość:

Bardzo Ci współczuję, chyba tylko tyle mogę napisać. Twoja wiadomość to wołanie o miłość i ciepło, którego pewnie nie zaznalas. Obyś spotkała ludzi którzy obdarza Cię troska i miłością. Każdy na to zasługuje.

Spieprzaj idiotko. Chciałabyś mieć w życiu tak jak Ja

K
Kasztanek
Dużo zdrówka dla małej Patrycji! Wielki kunszt lekarzy z Klinik, to trzeba docenić
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska