https://pomorska.pl
reklama

- Takiego czegoś jeszcze nie przeżyliśmy - mówi Bożena Zachar o skutkach burzy [zdjęcia]

Monika Smól
W czwartek od godz. 14 do 18 strażacy odebrali kilkadziesiąt wezwań do usuwania skutków burzy, silnego wiatru i intensywnych opadów. Usuwanie skutków potrwa wiele dużej. W gminach są gotowi do pomocy poszkodowanym. Najwięcej strat pogoda wyrządziła w Kijewie Królewskim, przy ul. Zbożowej. W jednym gospodarstwie zerwane zostały pokrycia dachowe na trzech budynkach. Straty wyniosły 60 tys. zł. Na domu uszkodzone zostało pokrycie na  20 m kw i komin. Całkowicie wiatr zerwał dach ze stodoły - ze 100 m kw i z 8 m budynku gospodarczego. Pokrycie dachowe leżało na polu.- Mieszkam tu od 1968 roku i pierwszy raz przeżywamy z rodziną coś takiego - mówi Bożena Zachar z Kijewa Królewskiego. - W czasie zdarzenia mnie nie było, ale córka i mąż opowiadali, że usłyszeli wielki huk. Ale to nie było uderzenie pioruna, a silny wiatr. Córka mówiła, że nawet wielki, okrągły, ciężki balot słomy toczył się jak puszek. Dach na budynku jest z  eternitu, na oborze i budynku gospodarczym blacha falista. Nie wiem, czego będziemy potrzebować, czy uzupełniać eternit. W domu możemy mieszkać, ale komin uszkodzony i nie możemy rozpalać, by nagrzać wodę.  Nie wiem, co dalej.- Dach na domu i oborze zostały zabezpieczone plandekami z naszego magazynu - mówi Dorota Bukow-ska, sekretarz gminy Kijewie Królewskie. - W poniedziałek jesteśmy z panią Bożeną umówione z szefową GOPS-u. Ustalimy, jaka pomoc potrzebna.Także w Unisławiu, przy ul. Żwirki i Wigury, uszkodzone zostało pokrycie dachowe na budynku gospodarczym. Przy ul. Lipowej silny wiatr oberwał bluszcz na budynku. Też przy ul. Lipowej wpompowali wodę z zalanej piwnicy. Znaczne straty burza wyrządziła przy ul. Parkowej w  Unisławiu. Drzewo spadło na zaparkowany man, drugie uszkodziło szybę w aucie dostawczym, kolejne - szybę w  kabinie sterowni autodromu w wesołym miasteczku, które rozstawiono na  święto gminy. Straty - 25 tys. zł. Zalane było wejście na ul. Szerokiej w Unisławiu. A w Gołotach zerwana została linia energetyczna i wiatr powalił drzewo na jezdnię, całkowicie ją blokując. Strażacy usuwali także drzewa z jezdni w Brukach Unisławskich, Gołotach. Konary spadły na drogi w Gołotach, Głażewie, Unisławiu i Kijewie Królewskim.- Szkód u nas jest bardzo dużo - mówi Jakub Danielewicz, wójt gminy Unisław. - Poza materialnymi, na usunięcie których postaramy się o pieniądze z ubezpieczenia, są też niematerialne - jak wiele drzew w parku, tworzonych przez pokolenia. Trudno będzie odtworzyć i zagospodarować te miejsca.
W czwartek od godz. 14 do 18 strażacy odebrali kilkadziesiąt wezwań do usuwania skutków burzy, silnego wiatru i intensywnych opadów. Usuwanie skutków potrwa wiele dużej. W gminach są gotowi do pomocy poszkodowanym. Najwięcej strat pogoda wyrządziła w Kijewie Królewskim, przy ul. Zbożowej. W jednym gospodarstwie zerwane zostały pokrycia dachowe na trzech budynkach. Straty wyniosły 60 tys. zł. Na domu uszkodzone zostało pokrycie na 20 m kw i komin. Całkowicie wiatr zerwał dach ze stodoły - ze 100 m kw i z 8 m budynku gospodarczego. Pokrycie dachowe leżało na polu.- Mieszkam tu od 1968 roku i pierwszy raz przeżywamy z rodziną coś takiego - mówi Bożena Zachar z Kijewa Królewskiego. - W czasie zdarzenia mnie nie było, ale córka i mąż opowiadali, że usłyszeli wielki huk. Ale to nie było uderzenie pioruna, a silny wiatr. Córka mówiła, że nawet wielki, okrągły, ciężki balot słomy toczył się jak puszek. Dach na budynku jest z eternitu, na oborze i budynku gospodarczym blacha falista. Nie wiem, czego będziemy potrzebować, czy uzupełniać eternit. W domu możemy mieszkać, ale komin uszkodzony i nie możemy rozpalać, by nagrzać wodę. Nie wiem, co dalej.- Dach na domu i oborze zostały zabezpieczone plandekami z naszego magazynu - mówi Dorota Bukow-ska, sekretarz gminy Kijewie Królewskie. - W poniedziałek jesteśmy z panią Bożeną umówione z szefową GOPS-u. Ustalimy, jaka pomoc potrzebna.Także w Unisławiu, przy ul. Żwirki i Wigury, uszkodzone zostało pokrycie dachowe na budynku gospodarczym. Przy ul. Lipowej silny wiatr oberwał bluszcz na budynku. Też przy ul. Lipowej wpompowali wodę z zalanej piwnicy. Znaczne straty burza wyrządziła przy ul. Parkowej w Unisławiu. Drzewo spadło na zaparkowany man, drugie uszkodziło szybę w aucie dostawczym, kolejne - szybę w kabinie sterowni autodromu w wesołym miasteczku, które rozstawiono na święto gminy. Straty - 25 tys. zł. Zalane było wejście na ul. Szerokiej w Unisławiu. A w Gołotach zerwana została linia energetyczna i wiatr powalił drzewo na jezdnię, całkowicie ją blokując. Strażacy usuwali także drzewa z jezdni w Brukach Unisławskich, Gołotach. Konary spadły na drogi w Gołotach, Głażewie, Unisławiu i Kijewie Królewskim.- Szkód u nas jest bardzo dużo - mówi Jakub Danielewicz, wójt gminy Unisław. - Poza materialnymi, na usunięcie których postaramy się o pieniądze z ubezpieczenia, są też niematerialne - jak wiele drzew w parku, tworzonych przez pokolenia. Trudno będzie odtworzyć i zagospodarować te miejsca. OSP Kijewo Królewskie, OSP Unisław
W czwartek od godz. 14 do 18 strażacy odebrali kilkadziesiąt wezwań do usuwania skutków burzy, silnego wiatru i intensywnych opadów. Usuwanie skutków potrwa wiele dłużej. W gminach są gotowi do pomocy poszkodowanym.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska