https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tam jest eternit

(my)
Wczoraj wynoszono z pawilonu resztki  wyposażenia.
Wczoraj wynoszono z pawilonu resztki wyposażenia. Jarosław Pruss
Pożar opuszczonego baraku przy ulicy Wojska Polskiego zwrócił uwagę na niebezpieczne materiały, z których budynek jest zbudowany. Mieszkańcy Wzgórza Wolności żądają zburzenia byłego magazynu.

     Pożar przy ulicy Wojska Polskiego, w pobliżu zakładów "Ortis" wybuch około godz. 20. Gasiło go sześć jednostek straży pożarnej.
     Podpalili bezdomni?
     
- Straty oszacowano na tysiąc złotych, a przyczyny powstania ognia zbadają biegli - _poinformowała nas Ewa Przybylińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
     Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ogień w opuszczonym budynku mogli wzniecić bezdomni, którzy tam koczowali, wchodząc do środka przez okna, z których powybijano szyby.
     Barak należał początkowo do Prasowych Zakładów Graficznych. Później sprzedano go, a nowy właściciel dzierżawił go hurtowniom. Ostatni właściciel zamierzał rozebrać budynek, ale podobno nie miał na to pieniędzy.
     Usunąć!
     
Jak się okazuje przy budowie baraku używano rakotwórczego eternitu.
     - _Zwracano nam na to uwagę. Wiemy też, że ma tam powstać jakiś nowy obiekt, bo niedawno teren obmierzali geodeci - _powiedziano nam w administracji osiedlowej.
     Sprawą byłego magazynu, po interwencji "Pomorskiej" zajmie się Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska bydgoskiego ratusza.
     
- Skoro jest tam eternit, to trzeba się go jak najszybciej pozbyć. Zwrócimy się do straży miejskiej, która zobowiąże właściciela terenu do usunięcia płyt lub rozbiórki pawilonu _- obiecała Grażyna Strzyszowska, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska