
Max Fricke - z Zielonej Góry do Grudziądza
Młodego Australijczyka brakowało w tym roku w PGE Ekstralidze. W Grudziądzu ma pomóc spełnić wreszcie sen o play off. Oczekiwania będą ogromne, ale też Fricke lubi wyzwania i chyba już czas najwyższy, aby zaatakować topowe pozycje w rankingu indywidualnym PGE Ekstraligi.

Mikkel Michelsen - z Lublina do Częstochowy
Wielu kibiców w Lublinie nie może wciąż darować klubowi, że pozwolił odejść Duńczykowi. To on prowadził zespół do finałów w ostatnich dwóch sezonach, ale chyba nie specjalnie chciał się pogodzić z rolą tego drugiego w cieniu Bartosza Zmarzlika.

Bartosz Zmarzlik - z Gorzowa do Lublina
Absolutnie transfer numer 1 nie tylko tego sezonu, ale także ostatniej dekady. W historii żużlowej ekstraligi porównać z tym można chyba jedynie odejście Zenona Plecha z Gorzowa i Tomasza Golloba z Bydgoszczy. Rekordowe pieniądze, ogromne zainteresowanie i jeszcze większa presja - jaki będzie mistrza świata w Motorze?