Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tenis stołowy: Przenieśli stolicę do Grudziądza [wideo, zdjęcia]

MARYLA RZESZUT [email protected]
Bartosz Such potrafi się cieszyć z sukcesu: prezentuje złoty medal mistrzostw Polski. Obok puchar dla złotej drużyny Olimpii/Unii
Bartosz Such potrafi się cieszyć z sukcesu: prezentuje złoty medal mistrzostw Polski. Obok puchar dla złotej drużyny Olimpii/Unii Fot.Maryla Rzeszut
- Byliśmy idealną drużyną. Każdy z nas pokazał, że jest mistrzem. Przerwaliśmy dyktaturę Bogorii! - nie posiadał się ze szczęścia lider złotego teamu z Grudziądza Bartosz Such.

Złota drużyna Olimpia/Unia

Bartosz Such potrafi się cieszyć z sukcesu: prezentuje złoty medal mistrzostw Polski. Obok puchar dla złotej drużyny Olimpii/Unii
Bartosz Such potrafi się cieszyć z sukcesu: prezentuje złoty medal mistrzostw Polski. Obok puchar dla złotej drużyny Olimpii/Unii Fot.Maryla Rzeszut

Bartosz Such potrafi się cieszyć z sukcesu: prezentuje złoty medal mistrzostw Polski. Obok puchar dla złotej drużyny Olimpii/Unii
(fot. Fot.Maryla Rzeszut)

Po pierwszym meczu finałowym o drużynowe mistrzostwo Polski, wygranym przez Olimpię/Unię 3:2 lider Bogorii Wang Zeng Yi zapowiadał z uśmiechem: - Mistrza Polski zdobywa ta ekipa, gdzie gram ja. Już dziewięć razy wywalczyłem złoto z polskimi drużynami - wyliczał - a z Bogorią cztery razy z rzędu.
Koledzy z drużyny wtórowali mu: - Mistrza kraju ma ten, gdzie gra "Wandżi".
Najlepszy jest Such
To już historia. Dziś możemy ze stuprocentową pewnością powiedzieć: - Czempionat kraju wygrywa ta drużyna, w której jest Bartosz Such. W tym sezonie jest to Olimpia/Unia.

Such wygrał strategiczną, 1. partię meczu rewanżowego w Grodzisku Mazowieckim. Pokonując Wanga Zeng Yi (70. w światowym rankingu) utorował drogę młodszym kolegom z drużyny. Wang poległ w finale z jego rąk po raz drugi. To nie przypadek. Ten sezon dla Sucha jest niezwykle udany. Po indywidualnym mistrzostwie Polski wywalczył też drużynowe.

"Kusy" wytypował wynik
Marcin Kusiński, komentujący w TV Orange Sport Info z dziennikarzem Andrzejem Janiszem przebieg meczu, stwierdził po pokonaniu "Wandżiego" przez Sucha: Olimpia/Unia wygra 3:0!
Właśnie z Kusińskim w składzie w 2001 r Olimpia/Unia wywalczyła po raz pierwszy drużynowe mistrzostwo Polski.

Tymczasem w Grodzisku, w 2. pojedynku wcale nie zanosiło się na zwycięstwo Chińczyka. Liu Kaia niemiłosiernie demolował Robert Floras. Co się takiego stało, że Kai, jak w letargu, nie zdobył punktu, gdy jego rywal aż 10!

Liu wyjaśnia: - Tak bywa w meczu o najwyższą stawkę. Przespałem tę fazę gry, ale się przebudziłem! Powtarzałem sobie: musisz to wygrać, możesz! Bartek przekonywał mnie w przerwach: zobaczysz, wygramy. Wierzyłem w to. Zdobyłem pierwszy w życiu złoty medal mistrzostw kraju.
Kai to gracz nieobliczalny. Zaangażowany został na ten sezon do drużyny Olimpii/Unii, bo "gra nietypowo, widowiskowo i dostarcza emocji".

Zaserwował ich grudziądzanom podcza finału w Grodzisku ponad miarę.
W przerwie partii Kai-Floras trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek nie wytrzymał. Upominał ostro Chińczyka: - Grasz, jak kurczak, jakbyś się bał. Wal precyzyjnie w stół!
Dotknęło mnie do żywego, gdy trener krzyknął, że... nie mam jaj! - śmieje się dziś Liu Kai - Musiałem udowodnić, że jest inaczej. Zacząłem wreszcie grać to, co potrafię najlepiej.
Liu Kai odchodzi. Wraca Li Bochao
Liu w Grodzisku nie zawiódł. Wygrał.Jednak działacze nie zatrzymają go w drużynie. Team mistrzów Polski uzupełni jego rodak Li Bochao, wypożyczony w minionym sezonie do Pogoni Lębork. Bochao kilka razy wykazał, że jest lepszy od Liu Kaia, którym z kolei bardzo zainteresowana jest Gorzovia.
Kontrakty na kolejny sezon mają już podpisane z Olimpią/Unią Bartosz Such i Mateusz Gołębiowski.

Such chwali Mateusza: - Dla mnie zawsze najważniejsza jest 3. partia w meczu. Powiem szczerze, że najbardziej się bałem o pojedynek "Gołębia" z Górakiem. Tymczasem Mateusz pokonał mistrza Polski seniorów z 2010 r do zera, za co wielki szacunek.

Olimpia/Unia przeniosła ligową stolicę tenisa stołowego do Grudziądza. - Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego slowa - zapowiadają działacze ASTS Olimpia/Unia z prezesem Józefem Mularczykiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska