Dziś przed piłkarzami chojnickiego pierwszoligowca drugi sprawdzian - z rywalem z wyższej półki - ekstraklasową Lechią.
Przypomnijmy, przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły się przed tygodniem. Pierwszy kontrolny mecz zespół trenera Macieja Bartosz-ka wygrał 1:0 w Gniewinie z rumuńskim Viitorulem Konstanta, po bramce Patryka Mikity.
Czy piłkarzom uda się i dzisiaj zakończyć spotkanie w glorii zwycięstwa?
To może być trudne. Lechia jest w innym punkcie przygotowań do sezonu 2016/2017. Rozpoczęły się one wcześniej. Piłkarze zakończyli właśnie obóz w Gniewinie i są na ostatniej prostej. Dla nich rozgrywki rozpoczną się za półtora tygodnia. Ponadto, to świetna drużyna, która poprzedni sezon zajęła na wysokiej 5. pozycji. W trakcie letnich przygotowań do klubu dołączył Rafał Wolski, Milen Gamakow, Bartłomiej Pawłowski i znany chojnickim kibicom bramkarz Damian Podleśny.
Chojniczanie ostatni raz z gdańszczanami mierzyli się w styczniu 2014 roku. Goście wygrali wówczas 2:1. Pół roku wcześniej Lechia przyjechała do grodu Tura z okazji dołączenia Chojniczanki do programu „Biało-Zielona Przyszłość z Lotosem”. Na stadionie przy Mickiewicza padł remis 1:1.
Nie wiadomo, kto stanie między słupkami Chojniczanki. Może być to Michał Dumieński, z którym Chojniczanka właśnie przedłużyła kontrakt. 20-letni bramkarz trafił do klubu przed sezonem 2014/2015. Zagrał dotąd jednak jedynie w pięciu meczach I ligi.
Może więc jednak świątyni chojniczan bronił będzie testowany obecnie przez szkoleniowca miejscowych były już golkiper Rozwoju Katowice Wojciech Pawłowski. Choć dopiero 23-letni jest to zawodnik z doświadczeniem zbieranym m.in. w Śląsku Wrocław i w Bytovii Bytów oraz w młodej ekstraklasie Gdańskiej Lechii, gdzie mierzący 190 cm wzrostu piłkarz spędził aż trzy sezony.
Żółto-biało-czerwoni wczoraj przygotowywali się do dzisiejszego sparingu trenując przed południem na siłowni, natomiast kilka godzin później - na stadionie Kolejarza.
Mecz Chojniczanka-Lechia rozpocznie się o godz. 17 na stadionie Kolejarza przy ul. Lichnowskiej.
Powalczą o trzy punkty
Kto dzisiaj stanie w bramce?