https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To jest nasza wspólna pamięć

Anna Stasiewicz
fot. sxc.hu
Rozmowa z Władimirem Jefremowem Konsulem Generalnym Federacji Rosyjskiej w Gdańsku

- Gdzie na terenie województwa kujawsko-pomorskiego pochowano rosyjskich żołnierzy?

- Z danych naszego konsulatu wynika, że groby rosyjskich żołnierzy są na 71 cmentarzach. Znajdują się one w wielu miejscowościach regionu, między innymi w Aleksandrowie Kujawskim, Bydgoszczy, Brodnicy, Chełmnie, Toruniu czy Włocławku. W niektórych przypadkach są to osobne cmentarze, w innych jedynie kwatery wydzielone na cmentarzach komunalnych.

- Czy wiadomo, ile osób spoczywa na tych cmentarzach?

- Nasze dane mówią o ponad 29 tysiącach osób. Ponad 17 tysięcy to żołnierze Armii Czerwonej, którzy polegli podczas walk. Niestety, z imienia i nazwiska znamy niewielu, bo zaledwie 2.430 osób. Tak więc, większość żołnierzy pochowano jako osoby nieznane. Kolejna grupa to rosyjscy jeńcy i więźniowie niemieckich obozów. Ta liczy z kolei blisko 11 tysięcy osób.

- Jak pan ocenia stan cmentarzy, na których spoczywają rosyjscy żołnierze?

- Ogólnie powiedziałbym, że jest zadowalający. Oczywiście, na każdym cmentarzu jest coś do zrobienia, ale nie mogę narzekać. Nagrobki wymagają konkonserwacji, bo czas i przyroda zrobiły swoje. Najczęściej musimy odnawiać literki, których po latach nie da się już odczytać. Sprawa opieki nad grobami jest zresztą uregulowana odpowiednimi przepisami. Istnieje specjalna umowa między Polską a Rosją o cmentarzach wojennych. Dodatkowo w Ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie jest specjalny wydział historyczno-memorialny, który zajmuje się miejscami pochówku rosyjskich żołnierzy.

- A jak ocenia pan wiedzę Polaków o tych cmentarzach?

- Polacy wiedzą, gdzie pochowano rosyjskich żołnierzy. Często widzę kwiaty czy znicze zapalane na ich grobach. Wiedza więc jest, ale przecież nigdy jej nie za dużo. Pamięć o ludziach, którzy wtedy ginęli, powinna być naszą wspólną pamięcią.

- W najbliższą niedzielę Polacy zapalą znicze na grobach rosyjskich żołnierzy. Podoba się panu taka akcja?

- Słyszałem o niej i uważam, że to bardzo dobry pomysł. Popieram ją z całego serca. Jesteśmy zadowoleni, że Polacy chcą nam w ten sposób okazać życzliwość i solidarność.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mischiefter
W dniu 09.05.2010 o 19:39, ~gosciu~ napisał:

nie jestem zwolennikim upolityczniania szacunku dla radzieckich zolnierzy, ktorzy polegli na ziemiach polskich w 1945 roku.



Ciężko i bardzo trudno jest jakikolwiek szacunek wymusić na siłę, a swieczkę wypada każdemu żołnierzowi zapalić co zginął, to nie jego wola czy przyjemnośc zabijać, on zawsze zabawką w rekach polityków i to jest przykre, to też miejmy wpływ na to co dzieje się w kraju poprzez czynne uczestnictwo w wyborach, by kiedyś ktos latami płakać nie musiał !!!
G
Gość
W dniu 07.05.2010 o 13:09, Grzesiek napisał:

Jestem za akcją a przeciwko jej upolitycznianiu. Może przeciwnicy przyjmą do wiadomości kilka prostych faktów: zapalenie świeczki nie fałszuje historii tylko ją może stworzyć. Zapalenie świeczki jest czysto ludzkim odruchem i niech takim zostanie. Pozdrawiam


Ale dlaczego akurat teraz? Zapalmy w Zaduszki. To dobry moment. Zgodny z tradycją. Od serca, a nie polityczny. Nie palę świeczek na rozkaz. Tylko z potrzeby serca. Tylko i wyłącznie.
~gosciu~
nie jestem zwolennikim upolityczniania szacunku dla radzieckich zolnierzy, ktorzy polegli na ziemiach polskich w 1945 roku.
M
Michał
Liczy się pamięć i prawda historyczna . . .
l
lula
W tym szczególnym dniu powinniśmy mocniej pamiętać o katastrofie lotniczej IŁ-62 oraz upamiętnić ofiary ostatniej katastrofy TU-154.
~xxx~
W dniu 07.05.2010 o 12:53, Paweł Wojtaszko napisał:

Dlaczego Pomorska włączyła się w tę brudną propagandową gre polityczn inspirowaną przez środowisko GW? Z tego powodu,ze sa tam jeszcze madrzy ludzie.Takie pytanie swiadczy o niskim poziomie intelektualnym.

N
Nick
Uważam,że należy się szacunek ludziom poległym na wojnie, nie zależnie od tego z jakiego kraju pochodzi w jakiej armii walczyli. Był to normalny żołnierz, który oddał życie za swoją Ojczyznę. I tak samo jak dbamy o groby nieznanego żołnierza, tak również nie powinniśmy zapomnieć zapalić znicz na ich grobie. Popieram ta akcje i zachęcam wszystkich do włączenia się.
a
agat
Pamięć o żołnierzach jest ważna, pamiętać o nich w modlitwie, zapalić znicz owszem można każdego dnia.Szczególnym dniem kiedy otaczamy modlitwą jest dzień 1.11. Moim zdaniem nawoływanie przez niektóre osoby życia publicznego do odwięczenia się dzisiaj przez postawienie znicza, jest dla mnie grubo przesadzone. Miło ze strony Rosjan że w obliczu tragedii z 10.04.2010 licznie przybywali oddając hołd. Pamięć pamięcią,ale jak będziemy co chwilę się odwięczać to popadniemy w skrajności i staniemy się marionetkami na tej scenie politycznej i historycznej, a tutaj nie o to chodzi. Za chwilę okaże się jeszcze że będziemy przepraszać za 17.09. 1939, za Katyń 1940...itd. nieświadomi faktów historycznych wpadniemy w wir odwięczania i zapomnimy o tym czym był stalinizm i jakie były jego tragiczne konsekwencje.
g
gosc
Uwazam ze nalezy sie szacunek grobom zolnierzy Armii Czerwonej na ziemiach polskich, tak jak grobom zolnierzy innych narodowosci.
pamietajmy ze zwyklym zolnierzom nalezy sie szacunek. Ale Armia Czerwona przyniosla za soba stalinizm.
g
gosc
Uważam że należy się szacunek grobom żołnierzy Armii Czerwonej na ziemiach polskich, tak jak grobom żołnierzy innych narodowości.
~Anka~
Byłam z siostrą na cmentarzu, zapaliłyśmy. To ładny gest pamięci.
~gość~
W dniu 07.05.2010 o 13:09, Grzesiek napisał:

Jestem za akcją a przeciwko jej upolitycznianiu.



Ciekawe komu, jakiej opcji politycznej na tym tak bardzo zależy, by rozdmuchać temat i to akurat tuż przezd wyborami ???
G
Gość
W dniu 07.05.2010 o 13:09, Grzesiek napisał:

Jestem za akcją a przeciwko jej upolitycznianiu. Może przeciwnicy przyjmą do wiadomości kilka prostych faktów: zapalenie świeczki nie fałszuje historii tylko ją może stworzyć. Zapalenie świeczki jest czysto ludzkim odruchem i niech takim zostanie. Pozdrawiam


Tak. W Zaduszki.
G
Grzesiek
Jestem za akcją a przeciwko jej upolitycznianiu. Może przeciwnicy przyjmą do wiadomości kilka prostych faktów: zapalenie świeczki nie fałszuje historii tylko ją może stworzyć. Zapalenie świeczki jest czysto ludzkim odruchem i niech takim zostanie. Pozdrawiam
B
Brunet
I bardzo dobrze, należy pamietać o wszystkich których kosci rozsiane po świecie!!! Nie wstydżmy sie człowieczeństwa i niemieckim też zapalmy znicze, to tylko byli zołnierze, a wyboru nie ma, jak mus to mus ... !!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska