39-letni Tomasz Pokolenko, mąż i ojciec dwóch synów mieszkający w Wąbrzeźnie, w grudniu 2020 r. przed świętami dowiedział się, że jego objawy mogą świadczyć o mielofibrozie, czyli włóknieniu szpiku kostnego. Pół roku później ostatecznie potwierdzono, że to ostra białaczka szpikowa, o czym pisaliśmy pod tym linkiem. Na szczęście, okazało się, że jego brat jest zarazem jego genetycznym bliźniakiem. Przeszczep szpiku kostnego zaplanowano na 2 września. Pojawił się jednak problem - tydzień zaplanowaną datą okazało się, że jego genetyczny brat bliźniak z rodziny choruje na wirusa wątroby typu B. Od tego czasu brał lekarstwa, a Tomasz do piątku, 24 września czekał na wyniki badań, które miały dać odpowiedź na pytanie, czy jego brat będzie mógł zostać dawcą szpiku.
Tego dnia lekarze potwierdzili, że brat Tomasza, a zarazem genetyczny bliźniak będzie mógł przekazać swój szpik Tomaszowi. Na chwilę obecną zbyt szybko jeszcze, aby mówić o jakichkolwiek szczegółach. W poniedziałek, 27 września Tomasz rozmawiał na ten temat z lekarzem.
Wciąż aktualna jest zbiórka pieniędzy, która utworzył Tomasz na wydatki po przeszczepie. Tomasz wie, że gdy dojdzie do przeszczepu, będzie wtedy potrzebował pieniędzy na wizyty kontrolne, prywatne wizyty u specjalistów, rehabilitację, specjalną dietę, kupienie nierefundowanych szczepionek, przygotowanie mieszkania do powrotu ze szpitala. Chce być zabezpieczony finansowo, dlatego utworzył zbiórkę dostępną pod tym linkiem, za pośrednictwem której można wpłacać pieniądze.
- W Wąbrzeźnie otwarto przystań wodną i po latach przerwy zorganizowano regaty
- Kilkanaście osób przesłuchano w sprawie śmiertelnego potrącenia 18-latka w Wąbrzeźnie
- Tomasz Pokolenko z Wąbrzeźna choruje na nowotwór szpiku kostnego. Trwa zbiórka
- Wąbrzeźno. Najpopularniejsze nazwiska w powiecie wąbrzeskim. Twoje też tu jest?
